Ja do pomiaru temperatury grota lutownicy zanurzałem termoparę w stopionym lutowiu.
To była termopara typu K.
Dla pomiarów należy wybrać odpowiednią metodę.
Pasty przewodzące ciepło na bazie proszków srebra czy miedzi nie są tak dobrze przewodzące jak się powszechnie wydaje.
Termometr na podczerwień jest niedrogi, szybki w pomiarze i ten który mam (chyba najtańszy na rynku) spełnia moje wymagania.
Można też użyć tlenku bizmutu, tlenku żelaza lub wolframu.
One zmieniają kolor z temperaturą.
Oba wypróbowałem i działają idealnie gdy zastosuje się metodę komparatywną.
To są odwracalne termochromy.
Dla niektórych zakresów temperatur dostępne są w handlu.
https://imgbox.com/qhfXtlVL