tuxcnc pisze:Ani maszyny takiej klasy, ani właściwości fizyczne obrabianych materiałów, nie pozwalają na osiągnięcie takich dokładności.
To znaczy czasem może się udać jakiś mały element wykonać z taką precyzją, ale nie należy przyjmować tego jako normę.

Rozumiem.

tuxcnc pisze:Są przepisy i zdrowy rozsądek (np, maksymalna szerokość pojazdu i prawidłowe zabezpieczenie ładunku przed przesunięciem).
Jeśli będziesz przestrzegał zasad, to możesz zrobić jak planujesz.

Zgadza się, o szerokości i aby maszyna nie wystawała poza obrys poinformował mnie właśnie też przewoźnik.

tuxcnc pisze:Ja bym się jednak bał, że kumpel z koparką uszkodzi i maszynę, i wypożyczony pojazd, i wyjdziesz na tym jak Zabłocki na mydle...

Daje do zastanowienia. Faktycznie, porozmawiam jeszcze i dopytam, jaka dokładność ruchu wysięgników koparki i ewentualnie poszukam czegoś innego.

...napisz do producenta on udzieli ci odpowiedzi na temat załadunku i rozładunku

O, faktycznie, dobry pomysł!

tuxcnc pisze:...trzeba bezwzględnie pamiętać, że śruby kulowe nie są samohamowne i wszelkie elementy ruchome trzeba zabezpieczyć przez przypadkowym przesunięciem.

Tak, będę miał jakieś podkłady, styropian itp

Dzięki za rady.

Nikt, nic?

Witam,
długo przeglądałem forum, początkowo myślałem o samoróbce, ale zanim bym złożył maszynę, życia mogłoby braknąć

Stanęło na decyzji zakupu używanej maszyny. W moim budżecie szukam kilkuletniego seron'a lub pgcnc o polu roboczm 1500mm x 2000mm.
Poszukałem na forum i mniej więcej wiem, na co zwracać uwagę, o co pytać, co sprawdzić, z drugiej strony wybór maszyny zawężony, więc niby część rzeczy powinna być w standardzie producenta, ale może coś jeszcze podpowiecie.

Druga sprawa, dokładność pozycjonowania. Używać planuję głównie w mdf'ie, czasem może sklejka.
Wszędzie w materiałach opisowych podawana jest dokładność programowa przykładowo 0,001mm, fizyczna 0,1mm - jak to odnieść do rzeczywistości?
Czy jeżeli wyfrezuję taki kształt, to tej "dychy" można się spodziewać w zaznaczonym miejscu?:


No i na koniec transport. Jak przeglądam oferty, to wychodzi mi zazwyczaj po kilkaset kilometrów odległości.
Pomyślałem, żeby wynająć na dobę coś takiego (burty można zdemontować) - wychodzi najtaniej:


Prowadziłbym osobiście, więc wiadomo, jazda ostrożna.

Do załadunku u sprzedawcy wynajęłoby się jakiegoś hds'a, u mnie na miejscu znajomy ma koparko-ładowarkę.
Z pracy mógłbym pożyczyć różne pasy transportowe, szekle, wciągarkę łańcuchową, takie małe wózki (platformy) transportowe i jakiś lewarek hydrauliczny.
Nie wiem, czy potencjalny sprzedający będzie miał rysunki, jak transportować daną maszynę, ale z drugiej strony ograniczam się do tych dwóch modeli, więc może ktoś podpowie jakieś wskazówki, na co uważać, jak sobie najlepiej podwieszać, a następnie stabilizować na pace takie maszyny przy transporcie?

Jest tu sporo osób z dużym doświadczeniem, może ktoś by i przez telefon doradził, to ja chętnie.