witam
od dluzszego czasu planuje zbudowac frezarke służacą do frezowania drewna... konstrukcje planuje oprzeć na prętach kwasoodpornych ciągnionych na zimno o srednicy 18mm wykonanych w klasie h9...tulejki slizgowe wykonane z teflonu...silniki krokowe 0,5Nm bipolarne...sruba prawdopodobnie trapezowa...planowany obszar roboczy okolo 450x800mm...predkości do 250mm/min...dokladnosc jaka mnie interesuje to 0.1...0.2mm...mam następujace watpliwości i prosze o pomoc w ich wyjasnieniu:
- czy uda sie uzyskac wymagana dokladnosc???
- czy prety fi=18mm wystarcza (nie beda sie zgytnio uginac)?
- czy tulej slizgowe to dobre rozwiazanie dla silników 0,5Nm (sterowanie półkrokowe)?
- czy uzycie dremela 150W wystarczy do frezowania drewna??
- jakie siły występują przy frezowaniu drewna??
- w jaki sposób skutecznie kasować luz na śrubie metrycznej???
pozdrawiam