Witam ponownie. Pojeździłem po okolicy, obejrzałem kilka przypudrowanych farbą zwłok które kiedyś były tokarkami i zacisnąłem zęby. Zdecydowałem się na CU580M po remoncie z Łukowa. Koło środy ma przyjechać. Jak ją ustawię i wypoziomuję i przetestuję zdam sprawozdanie i jakieś filmiki wrzucę. Ogólnie obejrzałem tą bułgarkę i nie jest źle. Łoże i wszystkie prowadnice suportu nówka, elektryka nówka, paski klinowe nowe, pinola konika nówka, imak po szlifie. Zobaczymy jak to będzie. Zawczasu zamówiłem odczyty cyfrowe 3 osi, tego nie mogłem się w pracy doprosić a wiem jakie to pomocne.

Koledzy z racji na stan zdrowia nie za bardzo mogłem pojeździć żeby obejrzeć maszyny. Ale mam pytanie. W okolicach Zamościa jest ruska 16k20 nawet zdrowa tyle że nie ma zwykłego imaka tylko jakiś tripan czy coś w tym stylu. Miał może ktoś do czynienia z takim ustrojstwem? Bo koleś nie ma do tego uchwytów. Wygląda to jak mocowanie na jaskółczy ogon.

Witam Kolegów. Niestety zdrowie mi nie dopisało i musiałem odwołać wyjazdy w poszukiwaniu maszyn. Muszę odsapnąć i dopiero jechać oglądać. Kilka tokarek pojawiło się w okolicy także będę mogł wybrzydzać

Dzięki koledzy za rady. Jutro jadę obejrzeć CU 580m. Zobaczymy co z tego wyjdzie.

Hmm dobrze gadasz kolego CNC-Bogi. Chciałbym a boję się. Tyle że ja tylko na standardowych tokarkach miałem okazję pracować. A chcę sztywną dokładną maszynę do normalnych prac warsztatowych. Takie "wypasy" raczej mi są nie potrzebne. Potrzebuję toczyć w miarę dokładnie jakiś detal. Jakiś wałek do maszyny tudzież wytoczyć tuleję pod łożysko. Kaliber różny czasem drobnica, czasem koło 300 mm a nawet więcej. Dlatego szukam uniwersalnej, dobrej tokarki. I jestem w stanie zapłacić więcej i nie mordować się z pilnikami na wykończeniu.

Hmm no tak. W TUR 50 jest dwubiegowy motor. I tak gdy już kupię jakąś tokarkę to zainstaluję softstart. Zawsze mniej w tyłek dostaje instalacja i mechanizmy tokarki. Jest też ruska 16k20 niedaleko mnie, facet sprzedaje ale nie ogłaszał się dostałem info przez znajomych. Oblukam i ten wynalazek.

Dodane 12 minuty 3 sekundy:
Jeszcze jedno. Kotwić maszynę? W pracy tokarka po prostu stoi na posadzce i jakoś się toczy. A ma 1500 rozstawu między kłami.

Preferuję tokarkę ze sprzęgłem. Na TUR 50 której używam w pracy mimo ogólnie zmęczenia maszyny sprzęgło działa fajnie, prawie jak w samochodzie jest to bardzo przydatne. Kurcze przeglądam internety i te nowe Chinki silnie podrożały. Parę lat temu kupili nam w firmie małą tokarkę chyba 350 nad łożem nie pamiętam firmy i wtedy coś koło 15 tysi za nią dali na fakturę a teraz podobna Cormak prawie 30. Wykończy nas ta inflacja

Kolego RC36 a czyta tokarka posiada sprzęgło? Odnośnie bułgarskich tokarek przez krótki czas miałem okazję potoczyć na cu 502 bardzo fajna maszyna. W następnym tygodniu pojadę obejrzeć cu 580 w Łukowie i zachaczę może o Siedlce obejrzę cchińczyki w Cormak. Będę miał jakieś porównanie.

Myślę że prądu wystarczy mam 16Kw przyłącze na miejscu. A Premo bo jest blisko. Właściwie jedyny w okolicy. Mieszkam w lubelskim u nas ciężko z maszynami.

Planowałem przeznaczyć około 60 tyś max. Wiertła czy tuleje redukcyjne morsa to nie problem bo mam starą promieniówke i osprzętu mam w opór . Tylko kwestia noży tokarskich. No i kły itp.