jasiu... pisze: ↑22 wrz 2021, 19:54
A tak się z ciekawości spytam, do czego wam ten zestaw kluczy? Żeby mieć?
Przecież w zestawach połowa kluczy nie zostanie użyta ani razu. Nie lepiej kupować klucze na sztuki? Wtedy masz możliwość kupowania takich, jakie ci są rzeczywiście potrzebne. No tak, trzeba je trzymać w szufladzie, albo na haczykach na desce, na ścianie, bo nie będzie pudełeczka, w którym te klucze tak fajnie wyglądają.
Właśnie, wyglądają, bo ani to trwałe, ani potrzebne, zamiast zestawu kilkudziesięciu badziewnych kluczy możesz kupić kilka tych, z których się korzysta. A jak się taki złamie, to kupujesz drugi. Czy tak jest taniej? Moim zdaniem tak, ja się z "zestawów" wszystkiego wyleczyłem.
W pewnym sensie masz racje ale nie zupełnie

że tak przekornie napiszę. Jak używasz narzędzi tylko na miejscu, w domowym warsztacie to faktycznie można sobie kupować pojedynczo to, co potrzeba. I trzymać na haczykach. Gorzej gdy jesteś jedyną osobą w rodzinie, obdarzoną umiejętnościami manualnymi i wszędzie, gdzie jest coś do zrobienia, to jedziesz z własnymi narzędziami. Ja tak mam. Czy to do rodziców czy do teściów. Nie mam co liczyć na to, ze tam na miejscu będzie coś przydatnego. Jak już to musze mieć coś swojego. Łatwiej mi w takim przypadku zabrać walizkę z kompletem narzędzi (bo nie wiem co będzie potrzebne) niż potem kombinować. Na takie proste prace walizka z Geko mi sie sprawdza. Nie są to jakieś skomplikowane prace, wiec jest ok, a przynajmniej mam wszystko pod ręką.