Stałem przed podobnym dylematem jakis rok temu
Mam mały warsztacik przydomowy i chciałe nabyc sobie spawarke.
Kupiłem w castoramie Dedre MMA + TIG. kwota cos kolo 900 zl
Nie miałem zdanego doswiadczenia w spawaniu zadna metoda.
Na poczatku spawałem stół do warsztatu zwykłymi elektrodami,szlo opornie
Dokupiłem reduktor butle z argonem i odpaliłem spawarke w trybie TIG
Roznica niebo a ziemia,mowie jako kompletny amator.Spawa sie owszem wolno
ale jakość spawu to niebo a ziemia dla niewprawnego spawacza na + oczywiscie dla tiga.
Cienkie zeczy rownierz da sie spawac nawet jako amator.Tesciowej oderwał sie uchwyt od opaski wykonanej z cienutkiej blachy nierdzewnej na sitku ,5 minut i byl przyspawany. blacha napewno ciensza od 0,8. Polecam po ogladac na poczatek w necie filmy .sa kursy o spawaniu tig i poczytac cos nie cos.
Spawa sie wolno jest drożej bo argon kosztuje - u mnie kosztuje 45 zl za butle (taka homologowana gasnica) .Ale spawa sie super i w domu rewelacja .Dziecku saneczki w zime z nierdzewki pospawałem

Do takich domowych zabaw ,nie zamienil bym TIGa na nic innego
Pozdrawiam
Robert