Prawdopodobnie mówisz o aparaturze Grundig VariophonHUD pisze: ↑24 lis 2020, 18:08Ja też przerabiam aparaturę RC rodem z ZSRR.
Pewnego czasu wygrałem zawody w klasie F1A i dostałem w nagrodę aparaturę ( nie pamiętam nazwy ) wyprodukowaną w NRD.
W porównaniu do tworów rosyjskich to był kosmos, lekka mała i w pełni proporcionalna. Miała tylko jedną wadę była na akumulatorki których nie sposób było zdobyć. Z kolegą już planowaliśmy napad na milicjanta lub sokistę, bo oni mieli takie akumulatorki w radiotelefonach.
To były czasy uczące kombinowania
Ta wersja -

lub ta

Strasznie się śliniłem na jej widok, ale była daleko po za moim zasięgiem.