Ostatnio na FB ktoś zapytał ile już zrobił tych maszynek i podał imponującą liczbę 4000+ (wysyła też po Europie), ogromne doświadczenie, dopracowane to jest aż miło. Tak to chwalę ale na prawdę nie mogę zrozumieć jak tak duży kraj, 30 lat po obaleniu komuny nie wypracował choćby jednego produktu, marki na skalę europejską/światową, której by inni pożądali jak jakiegoś mercedesa. A potencjał jest.

Dopiszę się do tematu, może komuś się przyda.
Chciałem też zbudować taką szlifierkę na mojej starej ELNIE, szukając kogoś kto by mi utoczył koło napędowe na Elne trafiłem na producenta takich szlifierek (z Podlasia chyba). Tak mi się spodobała jego szlifierka, że zamiast robić samemu zamówiłem gotową. Wiem, że wątek dotyczy budowy itd. ale uważam, że nawet poglądowo warto to zobaczyć. Gdyby wszyscy producenci mieli taki poziom to urządzenia znowu byłyby niezniszczalne przez kilkadziesiąt lat. Wszystko metalowe, mocne, precyzyjne wykonanie (wycinane laserem itp.). Głupio mi, że gadam jak akwizytor tego Pana ale uczciwie na to patrząc nie mogę inaczej. Lubię dobre narzędzia mimo, że dłubię tylko amatorsko a to jest po prostu TOP.
Zerknijcie w wolnej chwili
https://www.beltgrinders.pl/pl/c/Szlifierki-tasmowe/13
https://www.facebook.com/Pawe%C5%82-Pru ... 586217050/
Ja kupiłem to


Pozdr