Nauczyliśmy się produkować energię elektryczną ze słońca, wszechobecna fotovoltaika na prawie każdym dachu, z wiatru, to może nauczymy się nie produkować tyle plastiku.
Wyobraźmy sobie, że ta piękna sortownia plastiku z filmu przenosi się w czasie 50, 100 lat do tyłu. Co wtedy by sortowała? Obecnie każda pierdoła jest opakowana w plastik. Specjalnie w jak najmniesze opakowania owinięta jeszcze w za duży karton, najlepiej z papieru kredowego.