Znaleziono 2 wyniki

autor: grafmetal
24 lis 2020, 15:49
Forum: Obróbka metali
Temat: Mosiądzowanie "na gorąco"?
Odpowiedzi: 28
Odsłony: 3521

Re: Mosiądzowanie "na gorąco"?

Niestety nie znalazłem żadnego prostego przepisu na mosiądzowanie lub barwienie aluminium na żółto.

Jeśli dopuszczamy inne kolory, to znalazłem swój stary przepis na czernienie aluminium, choć kolor bardziej wychodzi szaro-czarny:
chlorek żelaza 5 g
kwas cytrynowy 1 g
woda 4 g
płyn do naczyń lub inny detergent 0,1 g (około 1 kropli)
Aluminium trzeba pocierać chwilę wacikiem nasączonym tym roztworem i opłukać. Uzyskanie równomiernego efektu może jednak wymagać trochę wprawy...
autor: grafmetal
24 lis 2020, 11:22
Forum: Obróbka metali
Temat: Mosiądzowanie "na gorąco"?
Odpowiedzi: 28
Odsłony: 3521

Re: Mosiądzowanie "na gorąco"?

Wbrew temu co mówi facet na wideo, to nie chodzi o to, żeby podgrzać metal do temperatury topnienia i wtedy podziałać na niego topiącą się szczotką, bo do temperatury topnienia mosiądzu to on się nawet nie zbliżył.
Bardziej chodzi o to, by metal twardszy pocierać metalem miękkim, dzięki czemu się na nim rozsmarowuje, a wysoka temperatura tylko ułatwia proces.

Jak słusznie zauważyli przedmówcy, w parze aluminium-mosiądz się to nie uda, mosiądz jest twardszy.

Pokrywanie aluminium za pomocą elektrolizy (czyli redukcja metalu na katodzie), czy to za pomocą standardowych rozwiązań z galwanotechniki, czy też metodą "pisakową" jest utrudnione. W rzeczywistości stosunkowo niewiele zakładów galwanotechnicznych zajmuje się pokrywaniem aluminium. Owszem stosuje się różne podwarstwy, ale w przypadku galwanizowania aluminium kluczowe jest wcześniejsze chemiczne (nie elektrolityczne) nałożenie warstwy cynku, która jest matowa. Potem to można sobie nakładać co się chce.
Anodowanie (czyli utlenienie na anodzie) tylko fragmentu elementu też może być problematyczne.

Obawiam się, że tak naprawdę jedyną metodą dostępną w warunkach domowych będzie przetarcie papierem ściernym, ewentualne przetrawienie i pomalowanie transparentnym żółtym lakierem.

Sprawdzę jeszcze swoją literaturę, może znajdzie się jakaś inna metoda

Wróć do „Mosiądzowanie "na gorąco"?”