KarolTrep2021 pisze:Niestety pod taśme w dużym stopniu dostaje się warstwa cynku.
Rozumiem, że mówimy cały czas o cynku galwanicznym? Jaka jest grubość cynku w miejscu niemaskowanym? Czy taśma jest ciągle na przedmiocie po procesie? Jeśli nie zsuwa się, to nawet jeśli coś się wdało pod taśmę, to nie powinno tam być zbyt wiele cynku.
Do podobnych projektów w warunkach kwaśnych stosowałem kiedyś zwykłą srebrną taśmę - tę zbrojoną tkaniną i wyniki były bardzo zadowalające. Inne taśmy niestety odklejały się. Lakiery i farby (np. ta chlorokauczukowa) odporne na warunki procesu też powinny dać dobry efekt, choć sam ich dobór może zależeć m.in. od tego, czy jest to galwaniczny cynk kwaśny, czy alkaliczny i jaka jest temperatura procesu.