Stal ma ok 3 razy większy moduł Younga od aluminium, więc jeśli dasz wałek ze stali o nie mniejszej granicy plastyczności niż obecny wałek, to możliwe, że zmiana materiału coś pomoże- na moje oko, to sytuacja, z którą się borykasz może mieć albo przyczynę w postaci uginającego się wałka, albo to jednak bębenek się odkształca (lub przekasza, mimo podwójnego łożyskowania).

Tak naprawdę to kwestia tego, co i jak bardzo się ugina w trakcie jazdy. Bez jakiś wyliczeń, to jest trochę wróżenie z fusów.

prosteiszkuteczneWynalazki pisze: ↑

09 lut 2021, 09:35

Podobne do tego tylko pierścień jest wkręcany na gwint nie wciskany.

Patrząc po tym rysunku, to zębatki masz założone na tym "bębenku", który to jest łożyskowany tylko 1 łożyskiem (w tabelce jest info 0 3 łożyskach, 2 wchodzą w centralną część piasty, 3ciego nie widać, ale tam ono musi być.. Na 1 łożysku zwykłym, kulkowym, jednorzędowym..
Wcale mnie nie dziwi w takim razie, że całość może się tak przekaszać, że łapie tylko 1 z 3 zapadek.. tam musiały by być 2 łożyska, w pewnej odległości od siebie, lub chociaż jakieś łożysko szersze... 2 rzędowe by trochę poprawiło to.

Jest takie powiedzenie "jedną ręką to się... światło gasi"- trochę z tym jednym łożyskiem to wygląda licho

Hmm akurat to normalne, że łańcuch powoduje nie tylko skręcanie, ale też w pewnym stopniu zginanie wałka.
Mógłbyś podrzucić jakiś rysunek/ schemat tego układu?
Tak wstępnie to bym założył, że cała kaseta z zębatkami przestawia się przez siły wynikłe z pracy łańcucha- jest przez niego ciągnięta w stronę przodu, to wszystko się ugina, i w efekcie oś bębenka jest pod jakimś kątem względem osi piasty
Oczywiście nie wiedząc jak to wszystko jest złożone, to tylko gdybanie (patrzyłem na jakiś pierwszy z brzegu rysunek poglądowy, jak to działa, zakładam, że raczej te wszystkie rozwiązania są dość podobne)

Chcesz powiedzieć, że oś tylnego koła Ci się wygina w trakcie jazdy