Znaleziono 5 wyników

autor: KonradRybacki
05 wrz 2021, 09:33
Forum: Pomiary, Kalibracja, Narzędzia Pomiarowe
Temat: Opinie o "leżakach" poziomic maszynowych
Odpowiedzi: 34
Odsłony: 4887

Re: Opinie o "leżakach" poziomic maszynowych

Otóż to! Do ustawiania maszyny w ogóle, wybrałbym raczej poziomicę o mniejszej czułości niż 0,05mm/m. Inaczej libelka będzie biegać... jak wiadomo kto i wiadomo gdzie (dowcip niepoprawny politycznie). Zresztą majster będzie miał podobnie...

Nie wiem czy mam pecha - zależy jakie pomiary Ty wykonujesz i jak się one mają do tego, co ja tam dłubię w zaciszu swego warsztatu po późnych nocach. Ogólnie podstawy moich trzech "dokładnych" poziomic są trochę wytarte a mam jeszcze dwie w dobrym stanie, ale już raczej do ustawiana maszyny a nie pomiaru geometrii. Chodzi o to, że jak kładę te poziomice na podkładkach, to jest pewien rozrzut i brak powtarzalności wyników, który mi się nie podoba - tutaj już mikrony robią różnicę, dlatego aktualnie czekam na czeskiego "Kinexa" (nie "Kmitexa") - nówkę, jako jedyny egzemplarz z tych nie zabójczo drogich miał skrobane podstawy. Majątku też za tamte stare poziomice nie dałem (chociaż więcej niż 200zł) a do prostych pomiarów spokojnie podejdą.
autor: KonradRybacki
04 wrz 2021, 22:36
Forum: Pomiary, Kalibracja, Narzędzia Pomiarowe
Temat: Opinie o "leżakach" poziomic maszynowych
Odpowiedzi: 34
Odsłony: 4887

Re: Opinie o "leżakach" poziomic maszynowych

Steryd pisze:
04 wrz 2021, 21:59
Takie filozofanie na siłę. Jasne, że sie da, ale musisz i tak to wyjąć, żeby mieć pewność, że w rezultacie ustawiasz w poziomie/ pionie, a nie jakoś jak to jest ustawione, bo w sumie nie ma jak skontrolować jak to aktualnie leży, tylko tak samo jak samą poziomnicę, a dźwigać trzeba.
A jak poziomnica ma wyrąbaną podstawę, to nie ma co się męczyć za 150 złych za leżaka z visu, czy sometu.
Hmm... No to załóżmy, że mam tokarkę, taką bliżej trzech ton (no taką mam). Chce sobie zmierzyć skręt prowadnic płaskich łoża, biorąc za referencję ich fragment pod koniem albo wrzeciennikiem. Ja mam awersję do męczenia się, więc ogólnie wolę kręcić śrubką przyrządu niż tą u podstawy tokarki. Nie tak dawno męczyłem się z ustawianiem żeliwnej płyty traserskiej 500x800 i nie szło to łatwo z poziomicą o dokładności 0,02mm/m.

Wybacz, ale nie rozumiem do końca, co mówisz o wkładaniu i wyjmowaniu... Wkładasz raz, dokręcasz, żeby siedziało i zerujesz w punkcie referencyjnym.

Ja właśnie szukam dobrej i w miarę niedrogiej poziomicy, gdyż mam kilka "leżaków" polskich i czeskich (od tego leżenia im się ślady skrobania wytarły) i szereg wątpliwości z nimi związanych - ogólnie mogę powiedzieć tyle, że za 150zł nie dostaniesz poziomicy o czułości 0,02 czy nawet 0,05mm/m nie tylko w dobrym stanie, ale nawet "jako-takim". W takiej cenie, owszem, kupiłem zupełne truchło z myślą, że w zimie je sobie wyprowadzę, doskrobię i zainstaluję nową, dobrą ampułkę. Pytałem tu nawet niedawno o "czeskiego" "Kmitexa", na "Vogla" mnie nie stać...
autor: KonradRybacki
04 wrz 2021, 21:50
Forum: Pomiary, Kalibracja, Narzędzia Pomiarowe
Temat: Opinie o "leżakach" poziomic maszynowych
Odpowiedzi: 34
Odsłony: 4887

Re: Opinie o "leżakach" poziomic maszynowych

tuxcnc pisze:
04 wrz 2021, 15:18
rc36 pisze:
04 wrz 2021, 14:55
co oznacza to 0,05mm/1m.
Oznacza to, że jeżeli położysz taką poziomicę na sztywnej belce długości metra a następnie jeden koniec belki uniesiesz/opuścisz o 0,05mm, to pęcherzyk w libelce przemieści się o jedną działkę.
Albo jak położysz tę poziomicę na dwóch wałeczkach od łożysk w odstępie na przykład 100mm (albo dwóch płytkach równoległościennych, albo innych równych podpórkach) to przesunięcie libelki o jedną działkę będzie dla odchyłki od poziomu między podpórkami równej 5µm. Oczywista oczywistość, jak mawiał klasyk, tylko to daje lepsze wyobrażenie moim zdaniem.
Steryd pisze: Ten przyrząd nie rozwiązuje problemu kalibracji, tylko pozwala na pomiar płaszczyzny bez ustawiania jej. Do ustawiania maszyny, czy geometrii ramówką lepiej sobie skalibrować, albo przynajmniej ustalić błąd stały.
I tak, i nie. Jeżeli będziemy mierzyć tylko w "poziomach", albo tylko w "pionach", równolegle do jednej osi i z poziomicą ustawioną w jednym kierunku (tzn. bez odwracania jej), to będzie ok. Ciężko byłoby ustawić maszynę, aby pierwszy pomiar był zerowy, taki pomiar i tak jest względny, kręcisz albo poziomicą albo maszyną - trzeba wybrać, co prostsze. ;) Ramówką, o ile będziemy działać w "pionach" i "poziomach" jednocześnie, to oczywiście tak. No i do pomiaru odchyłki od rzeczywistego poziomu - też. Tak ja to widzę z tego, co tam sobie namierzyłem, chociaż jeżeli się mylę, to oczywiście proszę o upomnienie ;)

Ma też jeszcze jeden plus - możemy działać poziomicą z dowolnie wyrąbaną podstawą - byleby libelka zachowywała dokładność pomiaru.
autor: KonradRybacki
04 wrz 2021, 12:44
Forum: Pomiary, Kalibracja, Narzędzia Pomiarowe
Temat: Opinie o "leżakach" poziomic maszynowych
Odpowiedzi: 34
Odsłony: 4887

Re: Opinie o "leżakach" poziomic maszynowych

Służę z największą przyjemnością. :)

Nie chciałem pisać posta pod postem a możliwość edytowania wygasła. Tutaj jest bardzo prosto wyjaśnione o pewnym niezmiernie przydatnym przyrządzie, który rozwiązuje problem kalibracji poziomicy a przy pomiarach płaszczyzn jest wręcz nieodzowny. Po rosyjsku, ale obraz jest wart więcej niż cały elaborat:



- warto zwrócić uwagę na podparcie na trzech nóżkach. Na poprzednim filmie powyżej, również był taki przyrząd ale w bardziej profesjonalnym wykonaniu.

Jeszcze zanim koledzy zabierzecie się do kalibracji poziomic - to można zrobić taki eskperyment: kładziemy poziomicę (najlepiej 0,05 lub 0,02mm/m) na stole, poziomujemy, dajemy libelce się uspokoić - po czym przechodzimy na drugą stronę stołu i patrzymy, co się dzieje. Efekt najlepiej wychodzi na sprężytym podłożu. To daje do myślenia o czułości tych przyrządów. Dlatego do poziomowania maszyny, to lepiej wziąć poziomicę o dokładności 0,1mm/m, żeby nie nabiegać się przy tej robocie. Za to 0,02mm/m pozwala na pomiar płaszczyzny z dokładnością, którą amatorowi będzie ciężko osiągnąć czym innym.
autor: KonradRybacki
02 wrz 2021, 00:21
Forum: Pomiary, Kalibracja, Narzędzia Pomiarowe
Temat: Opinie o "leżakach" poziomic maszynowych
Odpowiedzi: 34
Odsłony: 4887

Re: Opinie o "leżakach" poziomic maszynowych

Warto obejrzeć (dla znających język rosyjski, można z napisami):



O pomiarach poziomicą maszynową mówi rosyjska norma GOST 8.328-78

https://meganorm.ru/Data2/1/4293815/4293815372.pdf

To trochę dygresja od tematu, ale materiały - ciekawe, poniekąd poruszają też kwestię kalibracji. Warto.

Wróć do „Opinie o "leżakach" poziomic maszynowych”