W takim razie byłem przekonany, że MDDa, to jest czujnik sprężynowy. Na nowy optimetr raczej nie byłoby mnie stać, zresztą dla hobbysty-samouka to już trochę ciężka artleria.
Jak w takim razie wyregulować tę wskazówkę? Byłem bardzo ostrożny z tym sprzętem, bo będąc przekonanym, że to mikrokator - nie chciałem zerwać włosa/sprężyny.
Z racji ograniczonych funduszy płytki wzorcowe mam w większości używane. Na tyle, na ile udało mi się je zgrubnie zmierzyć tym, co mam, nominał właściwie trzymają. Gdybym miał pewność, że moje pomiary mieszczą się w granicy błędu dajmy na to 0,5 mikrona, to już bym się bardzo, bardzo cieszył. Raczej myślałem, żeby do tego stolika dokupić mikrokator Mahr 0,0005. Widziałem taki dokładniejszy w akcji (tj. 0,0001) - to już abstrakcja, chyba potrzeba bezpyłowego pomieszczenia, żeby tym mierzyć? Na tego Mahra jeszcze mnie stać. Myslisz, że wystarczy?