Znaleziono 6 wyników

autor: leszy
17 lip 2020, 13:38
Forum: Toczenie / Tokarki Konwencjonalne
Temat: tue 40
Odpowiedzi: 86
Odsłony: 9360

Re: tue 40

maszynista1 pisze:
17 lip 2020, 12:53
Mosiądz się nie nadaje na panewki, panewki robi się z BRĄZU
Słuszna uwaga, dzięki!
autor: leszy
17 lip 2020, 12:22
Forum: Toczenie / Tokarki Konwencjonalne
Temat: tue 40
Odpowiedzi: 86
Odsłony: 9360

Re: tue 40

Dzięki Kolego Czarnowidz za wszystkie porady.
Czarnowidz pisze:
16 lip 2020, 12:26
kolei większość tokarek jakie widziałem miały skrzynki suportowe smarowane rozbryzgowo...
TUE 40 to tokarka uproszczona więc i pewnie dotyczy to też systemu smarowania. Niestety to wymaga większego zaangażowania (znajomość wszystkich kalamitek, częste dolewanie oleju itp) o czym poprzedni właściciele mojego egzemplarza zapominali więc i spore zużycia są widoczne na elementach, które nie były smarowane. Stąd moje dociekania :D
Czarnowidz pisze:
16 lip 2020, 12:26
Jaki to materiał? Mają one bardzo skomplikowany kształt? Może dało by się je dorobić?
Wygląda to na mosiądz (tuleje ślizgowe). Nie powinno być problemu z ich dotoczeniem ale do tego trzeba mieć sprawną tokarkę :). Chciałem uniknąć złożenia tokarki bez wałka pociągowego, dorobienie tulei, rozłożenie, założenie i złożenie. Ale chyba nie ma innego wyjścia. Siedzę już czwarty miesiąc nad tokarką (po pracy) więc dzień w tą czy w tą nie zrobi wielkiej różnicy...
autor: leszy
15 lip 2020, 10:40
Forum: Toczenie / Tokarki Konwencjonalne
Temat: tue 40
Odpowiedzi: 86
Odsłony: 9360

Re: tue 40

Czarnowidz pisze:
13 lip 2020, 22:49
W mojej DTR-ce na rysunku konika jest na jego górze kalamitka prowadząca do otworu na tuleję konika. Jej wylot znajduje się na przeciwko rowka wyfrezowanego na tulei. W rowku tym, na jego końcu jest otworek prowadzący do środka nakrętki wypychającej tuleję z konika. Po aplikacji oleju do kalamitki smaruje on zewnętrzną powierzchnię tulei konika a przez owy otwór także i nakrętkę tulei. Niestety u mnie otwór ów nie został wykonany... Uważam to rozwiązanie za bardzo dobre i sprytne więc przywróciłem je u mnie pogłębiając rowek szlifierką kątową i wiercąc na końcu otworek do wnętrza nakrętki.
Cenna uwaga, pewnie przeoczyłbym sprawę. U mnie kalamitka również jest na górze, na tulei konika jest wyfrezowany rowek. I tak jak u Ciebie Kolego Czarnowidz nie widzę otworu. Od której strony wierciłeś otwór? Bliżej środka czy końca tulei?
Czarnowidz pisze:
13 lip 2020, 22:49
A oriętujesz się może jak jest smarowana nakrętka śruby stań narzędziowych?
U mnie nie ma dedykowanej kalamitki do śruby sań narzędziowych. Albo producent "zapomniał" tego zrobić albo ktoś zdecydował, że skoro śruba jest dostępna "od spodu" to nie potrzeba nic ponadto. Można pomyśleć nad wywierceniem otworu "od góry" którym można by smarować śrubę.

Natomiast jest kalamitka do smarowania tulei ślizgowej na której osadzona jest śruba:
Obrazek

Warto też pamiętać o kalamitce do wałka od śruby posuwu poprzecznego:
Obrazek
Czarnowidz pisze:
13 lip 2020, 22:49
Mam pewną teorię na ten temat. By ją potwierdzić musiał byś wyrzucić zdjęcie pokrywy skrzynki suportowej (tej części z prowadnicami sanek poprzecznych w której są otwory na korki wlewowe oleju) ale od dołu (od strony wewnętrznej). Prawdopodobnie olej rozchlapywany przez koła trafia na wieczko (pokrywę skrzynki) i z niej ścieka do owych wanienek a z nich rurkami spływa do węzłów smarnych. (Tak samo smarowane są łożyska w wrzecienniku.) By to było możliwe musi być wolna przestrzeń pomiędzy pokrywą skrzyni a przegrodami oddzielającymi owe wanienki od reszty skrzyni. Czy tak jest będzie to widać od spodu pokrywy.
Ma to sens bo faktycznie jest wolna przestrzeń:
Obrazek
Zastanawia mnie jedna rzecz, czy obroty trybów w skrzynce suportu nie są za małe aby smarowanie rozbryzgowe działało skutecznie tj. dostarczyło oleju do tych wanienek? A może przelewy są tylko po to aby wlać olej do głównej komory a to co zostanie w wanienkach będzie do smarowania knotowego?

Inna sprawa to wcześniej wspomniane tulejki od wałka pociągowego w miejscu gdzie wchodzi on do skrzynki suportu:
Obrazek
Moje są już bardzo zużyte. Użytkownik, który wystawiał to na allego jest nieaktywny. Ktoś może wie gdzie można kupić takie tulejki?
autor: leszy
12 lip 2020, 21:34
Forum: Toczenie / Tokarki Konwencjonalne
Temat: tue 40
Odpowiedzi: 86
Odsłony: 9360

Re: tue 40

Czarnowidz pisze:
08 lip 2020, 23:31
Do pełni szczęścia brakowało by mi tylko byś wskazał gdzie znajduje się ta trzecia smarowniczka od wałka dźwigni włącznika obrotów (tego zupełnie na dole) bo nie chciałbym zdzierać całej farby z wspornika by ją znaleźć.
Kolego Czarnowidz, niestety u mnie nie ma żadnego smarowania tego wałka. Nie wiem czy tak powinno być w oryginale ale u mnie jest tylko tuleja ślizgowa a w środku żadnych otworów smarowniczych. Być może ma to sens bo ten wałek nie jest jakoś znacznie obciążony. Ale to tylko moje domysły. Po kalamitce olejowej też żadnego śladu.

Dziękuję za wskazówki na temat skrzynki suportu. Faktycznie, wygląda ona na szczelną więc zapewne powinien tam być olej (inna sprawa, że luzy na tulejce w skrzynce suportu od wałka pociągowego są tak duże, że olej ten i tak by się szybko wylał).
Suport wygląda tak (z zaznaczonymi otworami na korki):
Obrazek
A sam środek wygląda tak:
Obrazek

Te rurki nie miały knotów ale ktoś mógł uznać to za parochy i wyrzucić. Domyślam się, że tutaj mamy do czynienia ze smarowaniem rozbryzgowym a niektóre tuleje są smarowane knotowo. Chociaż nie bardzo wiem gdzie należy wlewać olej "właściwy" bo te wanienki nie mają żadnych otworów (oprócz rurek) przez które olej mógłby się wlewać do komory głównej.

Więc przyznam, że jestem trochę w kropce bo nie wiem jak powinno wyglądać prawidłowe smarowanie i drugi problem to wymiana wspomnianych tulei na wałku pociągowym (wygląda na to, że trudno je dostać).
autor: leszy
07 lip 2020, 08:40
Forum: Toczenie / Tokarki Konwencjonalne
Temat: tue 40
Odpowiedzi: 86
Odsłony: 9360

Re: tue 40

Czarnowidz pisze:
05 lip 2020, 20:29
Śruba pociągowa w wsporniku jest podparta tocznym łożyskiem oporowy (wzdłóżnym)?
Odpowiadałem koledze z "pamięci" i niestety pominąłem istotny szczegół. Już się poprawiam. Śruba pociągowa podparta jest tuleją ślizgową, która smarowana jest poprzez kalamitkę olejową. Na poniższym zdjęciu wspomniana tuleja:
Obrazek

Kalamitka olejowa powinna być na obudowie elementu podtrzymującego wałki:
Obrazek

U Kolegi nie widziałem tej kalamitki, może jest zamalowana?

Na końcu wałka jest wspomniane w poprzednim wpisie łożysko oporowe.
Czarnowidz pisze:
05 lip 2020, 20:29
Ja nie chcę tego rozbierać tylko zdjąć to co Kolega Bear nazywa "brokiem"
Faktycznie nie zrozumiałem intencji Kolegi. U mnie ten "brok" miał wytarganą dziurę na samym środku więc wyciągnięcie sprowadziło się do podważenia śrubokrętem. Planuję tą dziurę zaspawać i wspawać nakrętkę aby móc ściągać tą przykrywkę kluczem albo jakimś dorobionym ściągaczem. U Kolegi widzę dziurę na środku broka więc może trzeba jakiś ściągacz dorobić? Inna sprawa, że mój brok jest płaski, jak kawałek blachy a u Kolegi wiedzę inny kształt. Oby to były jedyne różnice bo inaczej moja pomoc może okazać się średnia.


Teraz ja mam pytanie, może Kolega albo inni Koledzy będą znać odpowiedź. Zastanawia mnie jak wygląda smarowanie skrzynki suportowej. W DTRce jaką mam pisze, że jest to smarowanie rozbryzgowe, przez korek należy wlewać olej. Natomiast u mnie są dwa korki, każdy prowadzi od osobnej "wanienki" a tam są rurki co sugeruje smarowanie knotowe. W DTRce nic na ten temat nie piszą.

Takich różnic pomiędzy moją TUE-40 a posiadaną DTRką znalazłem więcej. Być może dla tego, że moja tokarka jest z 1961 w DTRce widnieje data 1983. Przez ten okres sporo mogło się zmienić.
autor: leszy
01 lip 2020, 10:52
Forum: Toczenie / Tokarki Konwencjonalne
Temat: tue 40
Odpowiedzi: 86
Odsłony: 9360

Re: tue 40

Hej, jest to mój pierwszy wpis więc wypada się przedstawić. Jestem amatorem hobbystą interesującym się różnymi sprawami z zakresu mechaniki, elektroniki i informatyki. Obecnie robię poważniejszy remont mojej tokarki TUE 40 więc sporo rzeczy jest rozebranych. Pomyślałem, że będę mógł nieco pomóc w tym wątku.
Czarnowidz pisze:
19 cze 2020, 20:18
Czy to jest łożysko toczne czy ślizgowe?
U mnie jest łożysko toczne oporowe.
Czarnowidz pisze:
19 cze 2020, 20:18
Oriętujesz się może jak się go zdejmuje? Jest wciskany? Wkręcany?
Łożysko jest dokręcone nakrętką.

Gdyby to miało jakoś pomóc to mogę wrzucić jakieś fotki.

Wróć do „tue 40”