Aż ci się ręce ze szczęścia trzęsły hihi ale efekt się liczy .

Tylko miejsca na przewód że smarowaniem nima może tak po wifi

mi jakoś pykło 30 lat

Dodane 16 minuty 32 sekundy:
choć patrząc na wasze problemy stwierdzam że jestem szczęśliwym człowiekiem budując maszyny bo robię to od zera i
nie mam na szczęście takich problemów .

Napisałem że z tego co pamiętam bo styczności już nie mam ze szlifierkami . Ale niektóre rozwiązania są ponad czasowe

Jakby nie patrzeć to basen z olejem odpada , tylko przewód ze smarowaniem ale co ty zrobisz z kałużą oleju skapującego z pod nakrętki .

Dodane 4 minuty 10 sekundy:
Z tego co pamiętam napęd w szlifierkach był zrobiony na hydraulice czyli siłownik przynajmniej tak miały zrobione szlifierki produkowane bodajże w łodzi w 60 latach . zawór prawo lewo i regulator przepływu do szybkości .

Dodane 1 minuta 58 sekundy:
te z Jotes

Steryd pisze:Albo rozwiesić jak w ogródku wunsz z dziurkami co 10cm ponad śrubą

a nie prościej całą śrubę w basenie z olejem

no o tym pisałem ale fi 4 mm max i smarowanie na połowie długości więc nie bądzie 1500 mm tylko 750

Dodane 1 minuta 55 sekundy:

kamar pisze:wężyk typu telefonicznego

teflonowe są dobre na dużym promieniu na małych często pękają

na początku i końcu drogi przywiąż trytytką pędzelki z olejem .A serio to cienki np 4 mm przewód poliuretanowy z obrotowymi złączkami bo teflonowy niby lepszy ale potrafi się łamać jeśli masz trochę miejsca ,a jak z miejscem problem to pierwsze rozwiązanie