kubus838 pisze: A jako "moderator" to już nie koniecznie? Więc Ty "ku....wa" się ogarnij i zacznij myśleć. No chyba, że nie możesz.

Mogę i jestem ogarnięty . tak jest moderatorem i widząc po tym co robi jest cierpliwy nawet gdy tacy jak ty skaczą niczym pchła na kołnierzu .pewnie gdybym to ja był moderatorem to bym postępował inaczej ,szybciej bardziej agresywnie ale nie jestem . Wiecej wyrozumiałości w czasach gdy głównym problemem jest tolerowanie inności . Wrzuć na luz i nie bierz do siebie wszystkiego bo naprawdę nie warto .

kubus838 pisze:Jakbyś przeczytał temat od początku to Twoje "informacje uzupełniające" byłyby nie potrzebne. Bo po co komu informacja jak to robią "ocieplacze"? Po co komu Twoja "informacja uzupełniające" o urządzeniu bez sterownika PVM

Może to nie moja sprawa ale więcej pokory zanim coś zarzucisz koledzę PITSa akurat on jest bezstronny ,czasem dziwny czy szorstki w obsłudze,ale na pewno bezstronny a bywa ze przydatny bezinteresownie , wiec się ku....wa ogarnij bo nikt tu nie jest twoim wrogiem .

Dodane 2 minuty 30 sekundy:
No może kolega flux cnc bo on nikogo nie lubi i wrogiem jest każdego kto ma inne zdanie .

pitsa pisze:Nie ma potrzeby żeby drut świecił na czerwono

jeśli nie masz regulatora mocy to częstym błędem jest to że świeci

tuxcnc pisze:Naprawdę ten temat już dawno powinien wylądować w śmietniku..

tam gdzie też jest twoje miejsce.
a w temacie :http://www.artom.com.pl/Promienniki/0013.htm
dla drutu Kanthal 0,7mm opór wynosi 3,51om przy 24v zasilaczu impulsowym 10 A to metr drutu będzie się rozgrzewał długo i przecinał styropian dłużej niż rośnie trawa .

Pierwszy lepszy schemat ciekawe czemu nie na 24v ? .
A tux zostań raczej przy skręcaniu przewodów palcami w piwnicy pod napięciem .

Dajcie już spokój ,sam sobie wystawia świadectwo jakim jest chamskim nadętym bucem i co byście nie napisali jesteśmy wszyscy razem i każdy z osobna dla niego idiotą ,debilem itd......
Najlepszą karą dla takiego człowieka jest go ignorować na każdym kroku .

tuxcnc pisze:Przez kilka lat, pracując jako elektryk, codziennie łączyłem przewody pod napięciem gołymi rekami, bo przecież wystarczy nie dotknąć zerowego i fazowego równocześnie...
Aż w piwnicy była mokra ściana...
Tak mnie wtedy wytrząchało, że od tamtej pory do przewodu pod napięciem nawet nie podejdę

to już teraz wiemy skąd u ciebie takie aspołeczne zachowanie ,po prostu prąd nie tylko się wytrząsł ale też spowodował spustoszenie w szarych komórkach .Nie żebym żartował ale od teraz będę ci współczuł gdy będziesz ludzi wyzywał od debili bo człowiek niespełna rozumu nie odróżnia dobrych od złych zachowań .