Znaleziono 3 wyniki
Wróć do „Jak to jest z tą chropowatością?”
- 14 maja 2020, 11:33
- Forum: Rysunek techniczny
- Temat: Jak to jest z tą chropowatością?
- Odpowiedzi: 7
- Odsłony: 8642
Re: Jak to jest z tą chropowatością?
Dobra. Dzięki za pomoc.
- 07 maja 2020, 11:38
- Forum: Rysunek techniczny
- Temat: Jak to jest z tą chropowatością?
- Odpowiedzi: 7
- Odsłony: 8642
Re: Jak to jest z tą chropowatością?
Gdybym miał tylko dostęp do normy.. No ale dobra. To jeszcze dopytam praktyków i technologów, bo nigdzie nie znalazłem tej informacji. Jak dobierać wymóg chropowatości dla powierzchni pasowanych? Domyślam się, że pasowania ciasne mają niższe Ra (np. jakie?), niż luźne, bo pewność wcisku wynika chyba z odchyłek a nie z jakości powierzchni. W książce "Konstrukcja przyrządów i urządzeń precyzyjnych" Mrugalskiego jest wypis z włoskiej normy UNI -3963/2 która przyporządkowuje Ra na podstawie średnicy wałka i klasy dokładności IT. No ale idąc tym tokiem rozumowania powierzchnia pasowana na p6, będzie mieć takie samo Ra co przy e6. Jak Wy dobieracie wielkość Ra do sytuacji?
- 06 maja 2020, 15:20
- Forum: Rysunek techniczny
- Temat: Jak to jest z tą chropowatością?
- Odpowiedzi: 7
- Odsłony: 8642
Jak to jest z tą chropowatością?
Cześć,
Spędziłem już trochę czasu nad tematem oznaczania chropowatości i dotąd nie mogę dojść do ostatecznych wniosków. W literaturze, np. w "Małym poradniku mechanika" wartości chropowatości są w tabelkach takich jak ta z neta:

Jednak w większości rysunków wykonawczych ciągle spotyka się oznaczenia Ra 6,3, Ra 3,2, Ra 1,6, Ra 0,8. Nawet mnie tak uczyli na studiach ale jakoś nie drążyłem tematu. Więc jak to jest? Czy pisząc "Ra 6,3" konstruktor nie wie co pisze i ma na myśli Rz 6,3 (czyli 7 klasa chropowatości), czy jest to poprostu skrót aby pominąć 0 i przecinek (czyli rysunkowe "Ra 6,3" oznacza tak naprawdę Ra 0,63; Ra 3,2 to literaturowe Ra 0,32)?
Spędziłem już trochę czasu nad tematem oznaczania chropowatości i dotąd nie mogę dojść do ostatecznych wniosków. W literaturze, np. w "Małym poradniku mechanika" wartości chropowatości są w tabelkach takich jak ta z neta:

Jednak w większości rysunków wykonawczych ciągle spotyka się oznaczenia Ra 6,3, Ra 3,2, Ra 1,6, Ra 0,8. Nawet mnie tak uczyli na studiach ale jakoś nie drążyłem tematu. Więc jak to jest? Czy pisząc "Ra 6,3" konstruktor nie wie co pisze i ma na myśli Rz 6,3 (czyli 7 klasa chropowatości), czy jest to poprostu skrót aby pominąć 0 i przecinek (czyli rysunkowe "Ra 6,3" oznacza tak naprawdę Ra 0,63; Ra 3,2 to literaturowe Ra 0,32)?