Już pierwsza wersja programu do zwielokratniania jest
https://www.cnc.info.pl/topics40/zwielo ... .htm#44477
Powiem to co muszę powiedzieć (jak Micro$oft) :
- używacie programu na własne ryzyko...
- nie ponoszę ...
- itp, itd
Proszę wcześniej sprawdzić wynik na symulatorze.

markcomp77 pisze:wdzięczność niewysłowiona

Jak będę kiedyś umierał w biedzie to sobie o tym pomyślę i będzie mi lżej.

markcomp77 pisze:warto przynajmniej podywagowac

Zgadzam się. Można podywagować o realności / trudności kierunków prac.

markcomp77 pisze:a produkt finalny to już inna sprawa

Najlepiej by było gdyby dywagacje szły w kierunku praktycznym:
wizja -> algorytm -> program-> maszyna -> wyfrezowane detale -> [mamona+satysfakcja].

Jeśli masz na myśli coś takiego, to potrzebowałbym silnej motywacji, a aż takiej nie mam.
A co do takich automatów to np. automatyczne prowadzenie ścieżek na płytce w Eagle prawie zawsze nadaje sie do ręcznej poprawki (według mnie).

markcomp77 pisze:czy mozliwe jest zwielokrotnienie jedynie jednego projektu...

Na razie program wczytuje tylko 1 plik g-code i zwielokratnia jego treść.
Myślałem, że tego właśnie niektórzy szukają.

Prace nad zwielokratniaczem (kopierem) g-kodu są dość zaawansowane.
Niebawem będzie można powielać prace.
- wczytujemy g-kod (na razie są ograniczenia co do interpretowanych g-kodów)
- ustawiamy:
-- ile na ile razy ma skopiować
-- jakie odstępy w x i y
-- jaka wysokość przejścia Z między. (parametry te są pamiętane przez program)
- zwielokratniamy
- zapisujemy do pliku

Od razu widać efekt na ekranie.
Dołączam screen.

markcomp77 pisze:cam pod linuksa

Bardzo mocno lansujesz Linuksa. I dobrze.
Ale pewnie 95% forumowiczów nigdy go nie uruchomiło i 80% nie uruchomi.
Chyba, że pojawi się dobry, darmowy CAD i CAM CNC, bo dzisiejsze linuksy są już tak przyjazne jak XP. Jedną z poważniejszych wad jest brak wartości (ceny ).

A wracając do 1 postu. Z Eagle można wyeksportować płytkę do bmp, zwielokrotnić rastrowym programem graficznym, potem zwektoryzować i zamienić na g-code.
Zresztą można zwielokrotnić pliki plt w Corelu i potem zamienić na g-code.

A jeśli i to będzie za bardzo upier... to trzeba zrobić program pod DOS/Winde co właśnie czynię.
Jeśli zadowoli was na początek kopiowanie prac w g-code z uwzględnieniem tylko:
G00, G01, F
to prosta sprawa.

Wyeksportować z Eagle i zewnętrznym programem powielić.
Jeśli w sensownym czasie nikt nie znajdzie programu i będzie więcej chętnych to myślę, że ktoś z forum może taki programik zrobić (może ja). Przydał by się program do zwielokratniania prac w g-code.