Znaleziono 3 wyniki

autor: Brezniew
30 gru 2020, 21:04
Forum: HAAS
Temat: Czy maszyny VF... HAAS są warte grzechu??
Odpowiedzi: 123
Odsłony: 40872

Re: Czy maszyny VF... HAAS są warte grzechu??

Wychodzi na to, że kupując maszynę, która ma 15-20 lat za sobą to zarówno jedna jak i druga może się zepsuć. Może w jednej jest to droższe a w drugiej tamto.
Jedynie z opinii to chyba ten acramatic najbardziej straszy. Chyba, że nie taki straszny jako mówią? Bo o sterowaniu w Haasie nie ma jakichś bardzo negatywnych opinii.
autor: Brezniew
30 gru 2020, 10:36
Forum: HAAS
Temat: Czy maszyny VF... HAAS są warte grzechu??
Odpowiedzi: 123
Odsłony: 40872

Re: Czy maszyny VF... HAAS są warte grzechu??

WZÓR pisze:
30 gru 2020, 09:05
Trudno będzie spotkać osobę , która pracowała na obydwu maszynach i wskaże , która lepsza .
....... , maszyny to nie wszystko.
Zbadaj jak jest z Serwisem ...... , czy działają błyskawicznie na zgłoszenie klienta , i czy awarie są usuwane szybko i skutecznie.
1. Obdzwoniłem paru sprzedawców używanych maszyn (nie handlarzy) i każdy swoje chwali.
Znalazłem jednego który sprzedaje Arrow 1250 i twierdzi, że miał młodszego Haasa i raz, że dużo mniejsza sztywność a dwa, że jak mieli do wyboru którą sprzedać (dawno temu) to sprzedali Haasa po konsultacjach z operatorem, który pracował na obydwóch i nie chciał dłużej pracować na Haasie.

2. Serwisy zgodnie twierdzą - naprawiamy od strzała :)
Zarówno ten od Cincinnati jak i ten od Haasa.

3. Dziwi mnie różnica w cenie - za podobną kwotę i podobne roczniki mamy gołego Haasa lub Cincinnati z dużą ilością wyposażenia. Nie wiem właśnie skąd ona się bierze? Czy z przekonania, że Haas jest lepszy? Czy może faktycznie jest lepszy? Nie znam właściciela BMW ani Passata, który po podwojeniu wartości samochodu naprawami powie, że jest do du**, a ich ceny i tak są wyższe od KIA czy Renault.

4.
WZÓR pisze:
30 gru 2020, 09:05
Przeszło 11 lat pracuje na Haas i na Cincinnati nie chciałbym robić.
Dlaczego?
autor: Brezniew
28 gru 2020, 18:28
Forum: HAAS
Temat: Czy maszyny VF... HAAS są warte grzechu??
Odpowiedzi: 123
Odsłony: 40872

Re: Czy maszyny VF... HAAS są warte grzechu??

Sorry za odkop ale mam pytanie.
Jestem na etapie wyboru używanej frezarki o wielkości roboczej osi X około 1000-1200mm.
Maszyna do zastosowań jednostkowych, głównie do pracy w alu i zwykłych stalach ale nie chcę się zamykać na inne materiały.
Zastanawia mnie dlaczego nikt nie wspomina o marce Cincinnati? W cenie Haasa można kupić podobne lub większe Cincinnati ale często z dużą ilością narzędzi na wyposażeniu lub innymi "gratisami". Czy coś jest z nimi nie tak? Czy może Acramatic daje tak popalić, że nikt go nie chce?
Pytam tutaj dlatego, że ludzie handlujący maszynami polecają Haasa a znowu niektórzy pracujący na maszynach Cincinnati twierdzą, że Haasa by nie chcieli.
Czy ktoś porówna te dwie marki?
Maszyny jakie mnie interesują (jeśli chodzi o wielkość) to Haas VF-3, VF-4 lub Cincinnati Arrow 1000-1250. Rocznikowo i budżetowo to tak 1998-2005.
Z góry dziękuję.

Wróć do „Czy maszyny VF... HAAS są warte grzechu??”