
Przez wiele różnych względów (matury, rozpoczęcie studiów) nie udało mi się zbudować frezarki

Pole robocze jednak zmalało do 250x250/300x300mm (fajniej by było 300x300mm ale zobaczymy jak z budżetem

- Rama zbudowana z aluminionych profili V-slot.
- Napęd dla osi zrobiony z pomocą śrub trapezowych Tr8x2
- Do tego na osi X i Y po dwa wałki liniowe ⌀8
- Wózki osadzone na osiach na łożyskach ślizgowych igus drylin LM8UU
Największy problem jaki teraz mam to wrzeciono. Nie wiem totalnie co wybrać aby bezproblemowo obrabiało drewno, akryl, sklejkę i cienkie alu (1-5mm). Nie oczekuję, że moja frezarka będzie ultra szybka, więc nie musi być to mega mocne wrzeciono, może wycinać elementy nawet robiąc kilka obrysów. Jakieś propozycji macie? Mojego Dremela jednak nie bardzo chciałbym używać aby oszczędzić cierpienia jego łożyskom
