10 mm wałek śruby i silnik 12 NM to raczej dwie przeciwności. Oceniam , że tylko przy spokojnej pracy siła w pasie może być rzędu 600 N. Pomnóż to jeszcze przez wspł. dynamiki ( dla obrabiarek minimum2) i okaże się , że przy dłuższej pracy ugięcie końca śruby jest nieuniknione.
Jeżeli chcesz mieć połączenie bezluzowe to tylko wersja podana przez @karabin jest właściwa. Każda inna opcja jest nie do przyjęcia.
I jeszcze pasek - czy sprawdzałeś - jakie może być jego wydłużenie przy takim momencie ? Nie bardzo mam czas to liczyć , ale "na oko" oceniam to na kilka kroków silnika krokowego.
Czyli ogólnie : zmniejszenie momentu silnika do 4-5 Nm , albo całkowita przebudowa.
A jeszcze z innej beczki - czytałeś coś o połączeniach wałek -tuleja i liczyłeś ugięcie wałka przy takim obciążeniu ?