ASOR pisze:Proponuję zacząć od policzenia gwintu nakrętki na obciążenie momentem którym będziesz to dokręcać.
Tak, tak. Obliczenia oczywiście są robione. Jednak trzeba mieć na uwadze:
Sytuacja złącza wspornika na kilku śrubach jest znacznie bardziej skomplikowana niż obliczenie gwintu w zwykłej nakrętce np. podnośnika śrubowego. W podnośniku śrubowym nie ma napięcia wstępnego śrub, nie ma pojęcia zacisku resztkowego itd… Natomiast przy złączu śrubowym wstępnie napiętym to wszystko trzeba uwzględniać. Oczywiście to mnie nie przeraża. Tylko uwierz mi, że dość dogłębnie analizowaliśmy tę sytuację i to wg kilku książek i metody są bardzo różne i wyniki też są bardzo różne (!!!). Aż byłem w szoku – bo to znaczy, że albo jedne książki przeszacowują konstrukcję, albo inne jej niedoszacowują. Może jeszcze wrzucę na forum coś na ten temat... Oczywiście nie naszą konstrukcję, ale przygotuję taki przykład dydaktyczny np. prosty wspornik na czterech śrubach i policzę go trzema metodami i wtedy podyskutujemy… Bo wyniki naprawdę będą różne… Już to wiem na podstawie tego co liczyliśmy. Ale to pewnie w weekend dopiero wrzucę... Tak czy siak - dzięki za odzew...
Aha... Pewnie założę na ten temat nowy wątek, bo tu chciałbym się skupić na kwestii dospawania tych tulejek... Dam znać...
sad_madman pisze:Hardox (stosowane na łychy do koparek). Stal ta występuje w różnych grubościach (100mm kiedyś miałem w ręku). Tylko gwintowanie w takiej blasze to jest masakra... Spawalna jest ale też dużo zależy od spawacza
OK. Dzięki za info.
Marian1234 pisze:Zawsze można tą s355 tulejkę zrobić na próbę i przyspawać do jakiegoś odpadu wkręcić śrubę albo i nawet ją zerwać to zobaczysz czy gwint pójdzie czy śruba
Eksperyment byłby super. Ale nie wiem czy w firmie będą możliwości. Ale dzięki za pozostałe informacje i głos w tej sprawie...
sad_madman pisze:Tutaj się nie zgodzę ponieważ S355 oznacza, że minimalna wartość granicy plastyczności wynosi 355 MPa, poniżej tej wartości producent nie może zejść bo wtedy nie może zastosować "S"
Panowie – pozwólcie, że jeszcze zabiorę głos w tej sprawie. Otóż duży producent stali, którego nazwa zaczyna się na „Multi…” podaje w swoich tabelach granicę plastyczności stali S355J2 jako 335MPa. A więc o 20 MPa mniej niż wskazuje na to symbol…
Inny producent, którego nazwa zaczyna się na „Akro…” podaje, że zarówno wytrzymałość na zrywanie, jak i granica plastyczności zależą od grubości materiału. I proponuje on przyjmować Re=355 MPa tylko dla elementów o małej grubości. Im większa grubość elementu – tym trzeba bardziej spuścić z tonu. Dla grubości 16-40 mm podają np. Re=345 MPa. Może to nie jest jakaś diametralna róznica, ale jednak… Dla większych grubości wartości wytrzymałościowe jeszcze lecą w dół – w tabelce pojawia się Re zmniejszone nawet do 275 MPa (!!!!!), ale to dla bardzo grubych elementów– szczegóły na stronie wspomnianego producenta.
Ja w pierwszym poście tak ogólnie wpisałem, że S355 ma Re=355 MPa – bo tak mnie uczono, że ta końcówka to jednocześnie granica plastyczności. Ale jak widać w obliczeniach trzeba przyjąć nieco niższą wartość. Ja sądzę, że musiałbym przyjąć te 335 MPa.
Być może huty robią to po to by być „po bezpiecznej stronie”, ale fakt faktem – sugerują przyjmować niższe wartości. A już na pewno ma to znaczenie dla bardzo grubych elementów… Zastanawia mnie tylko czy tak samo jest dla prętów. No bo tabelka „Acro…” mówi o grubości – czyli zapewne dotyczy blach. Czy pręt z przedziału średnic 16-40mm mam potraktować tak samo jak blachę o grubości 16-40 mm???
Pytam bardziej z ciekawości – bo aż mnie zainteresował ten fakt… Może ktoś akurat mógłby się szerzej wypowiedzieć…
Dodane 1 godzina 33 sekundy:
Jeszcze sprostowanie. Pisząc powyżej że np. Re=275 MPa czy Re=355 MPa miałem oczywiście na myśli Re minimalną gwarantowaną. Trzeba sobie zdawać sprawę, że ta granica plastyczności może okazać się nieco większa. Może, ale nie musi...
Gwoli ścisłości ten producent „Akro…” używa w swoich tabelach nie znaku równości (jak omyłkowo napisałem powyżej), ale znaczka „większe lub równe” ≥. Np. piszą oni :
Re ≥ 345MPa, lub
Re ≥ 245 MPa itd
Zapewne chodzi im właśnie o fakt, że dana wartość jest gwarantowana, ale może okazać się nieco lepsza. Znowu trzeba to dobrze rozumieć: może, a nie musi... Sorki, ze piszę coś co dla kogoś może być oczywistą oczywistością, ale osobiście nie lubię używać znaczka " ≥ " . Może on wprowadzić w błąd laika. Wg mnie lepiej pisać Re gwarantowana lub minimalna gwarantowana granica plastyczności.