jasiu... pisze: ↑

08 cze 2019, 16:56

Oj, nie znasz slangu?

No to wychodzi ze tego slangu nie znam . Uczono mnie mowic ostrzej a nie chytrzej.
Ale co kraj to obyczaj.

A skoro juz mowa.... macie moze schemat katow ostrza przy dlutowaniu? Ile powinien wynosić y?

Dodane 2 minuty 8 sekundy:

kamar pisze: ↑

08 cze 2019, 18:37

ambasada pisze: ↑

08 cze 2019, 15:05

Stożek wychodzi mi 0,3-0,4 mm. Niby nic .....

Stolarz czy murarz ?

I to i to.... niestety. Tynkarz frezer akrobata też.
Ale majac studziesiecioletni dom w odbudowie to trzeba wiele umieć.

Zmierzone... suwadło podczas pracy ma jedną setkę odchyłu od pionu.
Stożek wychodzi mi 0,3-0,4 mm. Niby nic jednak przy dłutowaniu wieloklinana średnicy robi się 0,7-0,8.... dość dużo.
Jasiu, "chytrzej" czyli...? Co masz na myśli?

Stalki do zmierzenie prostopadłości pracy w stosunku do stołu....
Obecnie dłutowałem szeroki na 3mm, głęboki na 2mm a długość elementy to 25mm.... ale musze to samo zrobić w elemencie dł 60mm.
To że odpycha to wiem, ale jak sobie z tym poradzić.... oto jest pytanie.

No że ja o szlifowanej stalce nie pomyślałem....
Dziękuję Roman.
Ja cały czas miałem w głowie przystawienie czujnika do suwadła.

Podczas dłutowania wychodzi mi stożek. Niewielki, mierzony w dziesiątych mm. Jak temu zapobiec, zaradzić, żeby było prosto?
Macie jakieś pomysły? Może to zły kąt czoła noża? Może to za długa część prosta na nożu za krawędzią skrawająca?
Dodam że dłutuje na frezarce głowicą dłutującą.
Nie mam pomyslu jak sprawdzić czujnikiem czy głowica pracuje w pionie.... jak wysunę i przystawię czujnik to po wsunięciu czujnik jej nie łapie....
Jakaś pustka w głowie.