blue_17 pisze:A tak w ogóle to ten szkic nie jest z inventora przypadkiem

A czytac dokladnie potrafi?

Nie rozumiemy sie...tu nie ma potrzeby stosowac rownan. Z reszta, jezeli prostakat bedzie narysowany jako pierwszy a otwor bedzie zwymiarowany od krawedzi to jakim cudem pzy zmianie wymiarow prostokata otwor ma pozostac w tym samym miejscu? Program (dowolny) ma sprawdzac w petli warunki???

To chyba dosc oczywiste, ze zaczynasz rysowac od otworu (np. bazujac go w srodku ukladu wspol.) i wszystkie inne wymiary sa odniesione do tego otworu.