Sztywność można zwiększyć wypełniając podstawe żywicą , kolumnę pewnie też dałoby się usztywnić.m.j. pisze: ↑20 wrz 2020, 09:27Największym problemem oprócz niedoróbek geometrii może być słabo wysezonowany lub w ogóle niesezonowany korpus co w praktyce oznacza rozjazd geometrii maszyny w czasie. Oprócz tego odlewy przypominające wydmuszki. Chińczyk też za darmo nie zrobi więc robi najcieniej jak się da już nawet nie wspominając o żeliwie, które też pewnie do jakiś super nie należy.
Budując samemu maszynę też trzeba spawać i frezować , łatweij chyba musnąć delikatnie powierzchnie slizgowe gotowej maszyny , o naprężeniach spawalniczych nie wspomnę już. Moim zdaniem najsłabszym punktem tej frezarki są prowadnice ślizgowe . Słabej jakości żeliwo szybko się wytrze.