Znaleziono 1 wynik

autor: pavyan
04 kwie 2019, 09:08
Forum: Toczenie / Tokarki Konwencjonalne
Temat: tokarko frezarka
Odpowiedzi: 16
Odsłony: 2654

Re: tokarko frezarka

Za sumę, o której wspomniałeś można już kupić używaną tokarkę i frezarkę narzędziową - uważam, że tylko to rozwiązanie ma sens. Dobrze byłoby jednak zbadać stan maszyn, bo za te pieniądze może być różnie (za większe oczywiście też można dostać g...no).
Kombajn to ćwierćśrodek, a chiński będziesz klął w żywy kamień po jakimś czasie.
Jak wspomniał ASOR, tokarka to właśnie coś w rodzaju/wielkości TUM25 ("a" ma tylko 25mm przelot, trochę mało, jednak to dobra maszyna, "b" ma 32mm, to już praktycznie zawsze Ci wystarczy), ale ogólnie celuj w tokarkę 800-1000mm w kłach - 500mm będzie zbyt mało. Uchwyt 160 wystarczy Ci w zupełności.
Frezarka narzędziowa typu FNC25, jakiś mały TOS, ALG, rosyjska 676P (z MK4), a ostatecznie nawet staruszka FNB26 też z MK4 we wrzecionach (ale z głowicą pionową na tocznych, nie panewkach). Ta ostatnia ma jednak wadę - mało miejsca między głowicą pionową a stołem, pewnym rozwiązaniem w krytycznych sytuacjach jest stosowanie maksymalnie krótkiej oprawki albo ostatecznie sprężystych zacisków bezpośrednich Morse 4 - one dają maksimum miejsca, wystają z wrzeciona tylko ok. 10mm. Kiedyś były produkowane polskie, teraz można kupić u majfriendów (70-80zł); rzadko można trafić polskie NOS-y na Allegro lub OLX.
Poza tymi powyżej, chyba nawet frezareczka FP-800 wystarczyłaby do Twoich potrzeb, tak sądzę. Ma chyba tylko jeden posuw mechaniczny, ale z tego co piszesz - produkcja to nie będzie tylko dłubanina, więc wystarczy.

Wróć do „tokarko frezarka”