Znaleziono 2 wyniki
Wróć do „Wiertła krótkie- które wybrać?”
- 04 gru 2018, 22:01
- Forum: WARSZTAT
- Temat: Wiertła krótkie- które wybrać?
- Odpowiedzi: 14
- Odsłony: 2050
Re: Wiertła krótkie- które wybrać?
To zrób tak jak RomanJ4 napisał - lekko "zepsuj" symetrię ostrza wiertła ⌀5mm, wtedy rozbije Ci otwór do 5,2÷5,3mm.
- 04 gru 2018, 12:09
- Forum: WARSZTAT
- Temat: Wiertła krótkie- które wybrać?
- Odpowiedzi: 14
- Odsłony: 2050
Re: Wiertła krótkie- które wybrać?
Dziwne jest to co piszesz: że wiertła po kilkudziesięciu otworach w SKLEJCE I ALUMINIUM są tępe (?!).
Gdyby to jeszcze była płyta wiórowa, to bym zrozumiał - wiórowa zawiera mnóstwo piachu, to chyba zmiotki z podłogi, korzenie, kora itp.
Szukałbym raczej tanich krótkich dwustronnych wierteł* HSS lub lepiej HSS-Co, jeżeli byłyby bez korekty ścina - to zrobiłbym ją Dremelem tarczką do cięcia (to łatwe, ale okulary ochronne są konieczne!); Ty wiercisz z ręki, więc każde zredukowanie siły osiowej byłoby pożądane, nawet przy wierceniu aluminium. Poza tym skorygowany ścin zdecydowanie mniej ściąga wiertło.

Co do ostrzenia ręcznego... według mnie istnieje prosta zależność: jeżeli ktoś potrafi dobrze naostrzyć duże wiertła "z ręki"- to tym bardziej z małymi nie będzie miał problemu.
Jeżeli masz w szlifierce stołowej dobrze i równo obciągnięty kamień który nie ma bicia (a to zupełnie podstawowy wymóg), to nie masz najmniejszego powodu by obawiać się wyrwania wiertła z dłoni.
Ja np. ostrzę bez podpórki i nigdy żadnego wiertła mi nie wyrwało - tak więc wyciągaj te stępione z kosza i bierz się za ostrzenie, będzie najtaniej.
*Z miejsca znalazłem dużo ofert (w tym BOSCH, METABO), ale nie zamieszczam - bo jeszcze zostanę posądzony o reklamę
Gdyby to jeszcze była płyta wiórowa, to bym zrozumiał - wiórowa zawiera mnóstwo piachu, to chyba zmiotki z podłogi, korzenie, kora itp.
Szukałbym raczej tanich krótkich dwustronnych wierteł* HSS lub lepiej HSS-Co, jeżeli byłyby bez korekty ścina - to zrobiłbym ją Dremelem tarczką do cięcia (to łatwe, ale okulary ochronne są konieczne!); Ty wiercisz z ręki, więc każde zredukowanie siły osiowej byłoby pożądane, nawet przy wierceniu aluminium. Poza tym skorygowany ścin zdecydowanie mniej ściąga wiertło.

Co do ostrzenia ręcznego... według mnie istnieje prosta zależność: jeżeli ktoś potrafi dobrze naostrzyć duże wiertła "z ręki"- to tym bardziej z małymi nie będzie miał problemu.
Jeżeli masz w szlifierce stołowej dobrze i równo obciągnięty kamień który nie ma bicia (a to zupełnie podstawowy wymóg), to nie masz najmniejszego powodu by obawiać się wyrwania wiertła z dłoni.
Ja np. ostrzę bez podpórki i nigdy żadnego wiertła mi nie wyrwało - tak więc wyciągaj te stępione z kosza i bierz się za ostrzenie, będzie najtaniej.
*Z miejsca znalazłem dużo ofert (w tym BOSCH, METABO), ale nie zamieszczam - bo jeszcze zostanę posądzony o reklamę
