Znaleziono 1 wynik

autor: pavyan
26 kwie 2021, 00:29
Forum: Obróbka metali
Temat: Wiercenie dużych otworów w grubej stali.
Odpowiedzi: 20
Odsłony: 3248

Re: Wiercenie dużych otworów w grubej stali.

Jak już wspomniał Strikexp, przy takich średnicach otworów ważny staje się problem dostępności stosunkowo wolnych obrotów w maszynie (50-100/min).
Jeśli takie obroty są, to można wykonać duże otwory na frezarce z pomocą bardzo prostego "wytaczadła", o stałej średnicy wytaczania. Otwór nie będzie zbyt dokładny, ale odpowiednio podszlifowując nóż można dostać dokładność w okolicy kilku dziesiątych milimetra (a w Twoim przypadku tolerancja średnicy 100mm nie jest kluczowa, to nie jest otwór pod łożysko - bo do tego nada się tylko wytaczadło nastawne).
Zrobiłem sobie kiedyś takie niby-wytaczadło stałe, i czasem używam - jeśli potrzeba, wiercę nowy otwór na odpowiednim promieniu, wstawiam nóż, ostrzę i jazda. Mocuję całość w zacisku ⌀20mm, ale większa średnica mocowania będzie lepsza. Niestety, aby wykonać taką tarczę, potrzebna jest tokarka i gruby plaster z większego stalowego wałka jako materiał.
Poniżej uproszczony rysunek "wycinacza" do Twojego otworu, nóż jest dociskany w otworze wkrętem z boku (nie jest narysowany, i powinien mieć spłaszczenie pod wkrętem żeby nie mógł się obrócić). Noże wykonuję np. ze złamanych gwintowników HSS. Oczywiście trzeba mieć jakieś pojęcie o teorii skrawania i geometrii ostrza, by odpowiednio naostrzyć i ustawić nóż, by nie przycierał tyłkiem.
Na czerwono narysowałem ewentualny (solidny) trzpień pilotujący, który może być integralny lub wciśnięty w ciasny otwór. Przy dużych średnicach może być potrzebny.

Wróć do „Wiercenie dużych otworów w grubej stali.”