Kiedyś, dawno temu używałem do ręcznego malowania płytek najtańszego lakieru NITRO. Był odporny na chlorek żelazowy, choć teraz raczej stosuje się nadsiarczan sodowy (mam wrażenie, że jest on łagodniejszy).
Według mnie potrzebny jest Ci zwykły lakier nitrocelulozowy, niewyrafinowany, wewnętrzny, a więc względnie mało odporny - czyli TANI. "Pędzlowy" albo w sprayu.
Na przykład taki (jeśli prawdą jest że to nitrocelulozowy):
https://alle gro.pl/oferta/ral-9011-maxi-color-spray-400ml-farba-lakier-nitro-7758170129
Trochę nie podoba mi się, że nadaje się do malowania "wszystkiego" i jest odporny na słońce. Ale czy to prawda?
Chyba lepszy byłby czarny matowy (lepsze pochłanianie światła lasera, lepsze wypalanie?), pewnie można taki znaleźć.

PS: Szukałem karty charakterystyki, ale nie znalazłem.