Co do punktu 4. - forma przede wszystkim MUSI BYĆ SUCHA, wygrzana, a jeśli jest gorąca to prawdopodobnie jest i sucha; gorąca forma może być korzystna w przypadku skomplikowanych odlewów - nie studzi tak szybko metalu i może on dopłynąć do najdalszych miejsc formy.
Jeśli forma będzie wilgotna (porowata, ceramiczna lub piaskowa) albo w metalowej kokili będzie kropla, dwie wody - ryzykujesz z 99% pewnością że dojdzie do "eksplozji": rozerwania formy lub wyrzucenia płynnego metalu.
Co do tygla... ja mam coś w rodzaju "zaufania"

do stali kwasoodpornej - spróbowałbym tygla z grubej rury KO. Powinien pociągnąć ładnych kilka(naście) razy. Ale nie namawiam, to tylko przypuszczenie.