Znaleziono 1 wynik

autor: pavyan
19 lip 2019, 22:23
Forum: Obliczenia Mechaniczne / Projektowanie Maszyn / Podstawy Konstrukcji Maszyn (PKM)
Temat: Co sądzicie o takim mocowaniu łożysk?
Odpowiedzi: 12
Odsłony: 2134

Re: Co sądzicie o takim mocowaniu łożysk?

To już teraz jałowa dyskusja - bo już to rozebrałeś - ale:

Jeżeli klin (wkładkę) i pierścień dystansowy oraz ich wzajemne położenie narysowałeś w skali, to klin powinno dać się wyjąć po wyszlifowaniu w jego półokrągłym zakończeniu poziomego nacięcia, np. DREMEL-em - jak nacięcie na łbie wkręta.
Wtedy umiejscawiając ostrze sztywnego płaskiego wkrętaka w owym nacięciu - prawie dokładnie tak jak narysowałeś strzałkę wskazującą "klin" - można (używając odpowiedniej podkładki i wkrętaka jako mikro-łoma) podważyć "klin".
Jego końcówka wskazana strzałką powinna wyjść skośnie do góry, jeżeli płytko siedzi w pierścieniu dystansowym tak jak na Twoim rysunku; jeżeli istnieje tam niewielki luz w pionie, powinien na to pozwolić.

Natomiast łożysko można by próbować wyciągnąć młotkiem bezwładnościowym z wyrafinowaną, specjalnie dopasowaną końcówką rozporową, wykorzystującą do zakotwienia zagłębioną bieżnię pierścienia zewnętrznego - jednak marnie widzę efekty, raczej się to nie uda. Będzie się zapewne ta końcówka ześlizgiwać, bardzo mało tam będzie miała do "chwycenia".
Ale to byłaby zbyt czasochłonna i niepewna (więc droga) metoda, a to łożysko jest raczej tanim egzemplarzem - więc po zniszczeniu/wyjęciu koszyczka tym samym młotkiem bezwładnościowym i końcówką w kształcie zwykłego haka można by je "wypukać", systematycznie i stopniowo "łapiąc" tym hakiem za odsłonięte pierścienie łożyska.

PS: A czy wałka nie dało się wprasować lub wybić w lewo, po usunięciu wkładki/klina?
Wtedy bez problemu można byłoby wybić łożyska zwykłym młotkiem i jakimś prętem - po kolei, przez otwór po usuniętym wałku.

Wróć do „Co sądzicie o takim mocowaniu łożysk?”