Znaleziono 8 wyników

autor: nanab
12 lip 2019, 15:54
Forum: Drukarki 3D, RepRap
Temat: tania drukarka dla amatora
Odpowiedzi: 34
Odsłony: 4686

Re: tania drukarka dla amatora

Miałem na myśli dysze z otworem w kształcie koła, a tam wielkość rośnie z kwadratem średnicy.
autor: nanab
12 lip 2019, 09:46
Forum: Drukarki 3D, RepRap
Temat: tania drukarka dla amatora
Odpowiedzi: 34
Odsłony: 4686

Re: tania drukarka dla amatora

Z ciekawości-jaka drukarka używa 16bit komputera? Wszystkie jakie spotkałem do tej pory są albo na avr albo stm32.
Dysza 0,1mm to skrajność, zwykle używa się 16x większej. mnie zdarzało się używać nawet 100x większej.
Jak mocno pogarsza się jakość przy paskach ze stalowym rdzeniem? Bo ilość kroków/mm spada dość znacznie po zmianie kółek z 12z na 20z
autor: nanab
26 kwie 2019, 16:14
Forum: Drukarki 3D, RepRap
Temat: tania drukarka dla amatora
Odpowiedzi: 34
Odsłony: 4686

Re: tania drukarka dla amatora

kubus838 pisze:A tak na marginesie to potencjalny sprzedawca nie musi kupować żadnych szpul więc kosztów nie ponosi. a dlaczego? A to pomyśl, poczytaj.

Czyli sprzedawca kupuje z hurtowni np. 100kg filamentu po kg na jednej szpuli. Przychodzi 200 kupujących i każdy chce 0,5kg na szpuli. Pomijam już konieczność przewinięcia 50kg filamentu które oczywiście sprzedawca ma zrobić za darmo, ale skąd pojawia sie tam 100 dodatkowych szpul?
kubus838 pisze:Czasu nie można wycenić na 0zł/h.

No to oszacuj ile czasu spędzisz nad produkcją 1kg filamentu, dodatkowych pracach przy drukarce(dokładanie kolejnych odcinków), pomnóż razy stawkę godzinową i porównaj z gotowym filamentem(50zł/kg). Jeszcze by trzeba dodać koszty prądu i amortyzacji maszynki, ale dla uproszczenia pomiń narazie. Ile zyskałeś albo straciłeś?
kubus838 pisze:Bo Ty z wieloma rzeczami jeszcze się nie spotkałeś - co widać po ty temacie.

Niestety jeśli jakieś zjawisko występuje tylko w twoim świecie, to nie poznam go nigdy, tak samo jak reszta ludzkości.
kubus838 pisze:Czepiasz się allegro? To zrozumiałe przecież allegro "niszczy" zyski. Ale dla ludzi konkurencja to rzecz normalna i raz kupują na allegro a raz gdzie indziej. Bo musisz wiedzieć, że ludzie mają taką przypadłość i sprawdzają już wszędzie oferty sprzedaży. Ja wiem, że handlowcy by zakazali allegro, olx i jeszcze innych, jedynym powodem takiego podejścia jest ich prowizja od sprzedaży.

Serio jeszcze chwila i zaczniesz o reptilianach i płaskiej ziemii :D Nie wiem w jaki sposób ci się uroiło że mam coś do allegro skoro tylko na nim kupuję i wiele razy używałem w tej dyskusji jako argumentów, np. o dostępności filamentu 3mm. I nie wiem jacy twoi handlowcy by zakazali allegro jak większość z nich czerpie z tego łądną kasę, a całkiem ładny procent nie ma żadnego "realnego" sklepu, handlują tylko przez allegro.
kubus838 pisze:I tu źle trafiłeś. Może jednak zapoznaj się z tym forum i nie pisz takich rzeczy

Pierwszy z brzegu temat
frezarko-wiertarka-hk25-t79816.html
Już na pierwszej stronie pojawiają się głosy z opiniami że to złom. Ukryci agenci?
kubus838 pisze:Ale też są ludzie prywatni którzy budują takie maszyny pod bezpośrednie wymogi klienta i tez one są o wiele wiele tańsze od obrabiarek z naklejonym logiem jakiegoś koncernu. I powiem, że te maszyny bardzo często są o wiele wiele lepsze, ponieważ człowiek który składa taką maszynę każdy element trzy razy obejrzy i pięć razy zmierzy po czym zamontuje - i w ten sposób właśnie dba o klienta

Daj kontakt, chętnie przyjmę taką robioną na zamówienie maszynę, np. jak taką hk25, oczywiście nie po cenie złodziei z naklejką, tylko po cenie hk25. Nawet mógłbym zaokraglić cenę w górę jeśli byłoby tak starannie jak piszesz, wyszłoby 5000zł. Gdybym dał taką ofertę na giełdzie, to by mnie wyśmiali a potem zbanowali za robienie sobie jaj :D
kubus838 pisze:A śmieszne by było jakby zaczęto sprzedawać frezy/noże z "czipami" - tego można użyć a tego już nie bo nie będzie wiedział jak frezować/toczyć, bo nie ma "czipa".

W sumie nie zdziwiłbym się gdyby za 50 lat coś takiego było normalne. Pewnie 50 lat temu nie jeden sobie mówił "wymyslajo wynalazki, niedługo sobie zrobią silniczki i komputer co za człowieka bedzie myslał, jakby człowiek sam nie potrafił korbkami przy frezarce kręcić." i cyk, rozmawiamy teraz na forum CNC.
autor: nanab
26 kwie 2019, 11:04
Forum: Drukarki 3D, RepRap
Temat: tania drukarka dla amatora
Odpowiedzi: 34
Odsłony: 4686

Re: tania drukarka dla amatora

kubus838 pisze:Można tych butelek podawać i 1000. Ważne jest, że nie trzeba za to płacić.

Masz rację, ale tylko jeśli wyceniasz swój czas na 0zł/h.
kubus838 pisze:A najgorsze co może być to nakazywanie klientowi co ma kupić - to czyste szaleństwo.

A czy jakikolwiek sprzedawca nakazuje ci kupowanie tego a tego? Masz na allegro xxxx aukcji, wybierasz to co chcesz i kupujesz.
kubus838 pisze:To jest nie prawda. To wszystko zależy od sprzedawcy. Jak klient chce 0,25kg filamenty to też dostanie na szpuli dużej bądź małej. Jak chce 3kg luzem to też dostanie.

Ja się jeszcze nie spotkałem. Sprzedawca by musiał dokupować szpule co by podnosiło koszty=ludzie nie chcieliby kupować bo drożej niż na akucji obok.
kubus838 pisze:Mówiąc krótko klient kupi to co jest tańsze i to jest rzeczywistość. Po co pisać brednie które i tak nie mają odzwierciedlenia w rzeczywistość. Drogi towar odpada. Tani towar się sprzedaje.

Jeszcze parę postów temu pisałeś że jesteśmy na forum CNC. To teraz wybierz najtańszą chińską frezarkę i spytaj na tym forum o opinię. Wyjdzie że na forum sami sprzedawcy drogich frezarek są, piszą brednie że ta chińska za 4tys to od razu do remontu się nadaje i że na frezarkę trzeba wydać 20 tys. A to przecież nieprawda, bo tania jest dobra bo tania. Drogi towar odpada. Tani towar się sprzedaje.
autor: nanab
25 kwie 2019, 13:21
Forum: Drukarki 3D, RepRap
Temat: tania drukarka dla amatora
Odpowiedzi: 34
Odsłony: 4686

Re: tania drukarka dla amatora

kubus838 pisze:Jak już to przy produkcji filamentu nie trzeba stać i ogłądać cały proces - można zając się czymś innym. A lepiej zrobić samemu filament pet niż go kupować - chyba Ci się cenniki pomieszały.

Trzeba przygotowywać i podawać kolejne butelki. A ile tych butelek wychodzi na kg filamentu? Dziesiątki. A cennik mam dobry, nieważne jak mocno będziesz wypierać rzeczywistość, ona się przez to nie zmieni. Najtańsze filamenty kosztują ok 40zł/kg, za ok 60zł są już "dobre". Nawinięte na szpule, w jednym kawałku a nie w odcinkach po parę metrów.
kubus838 pisze:Zawsze warto oszczędzać nawet jeżeli to nie są "bajońskie" sumy. Ale mogę Ci powiedzieć więcej - każdy oszczędza. Po co płacić więcej skoro można zapłacić mniej.

Dokładnie, lepiej płacić mniej, daltego ja wolę kupić gotowy filament za 4 dychy zamiast wydawać parę stów na maszynkę(nawet budując sam musisz kupić części) i spędzać przy niej kupę czasu żeby produkować odcinki wystarczające na kwadrans pracy drukarki i potem biegasz i zmieniasz na kolejny odcinek w locie. Interesowałem sie tematem, ale dopóki nie da rady produkować nieprzerwanego odcinka to nie ma specjalnego sensu.
danski88 pisze:Czyli jak kupisz większą ilość filamentu to szpuli nie dostaniesz gratis? Kilka lat temu było tak, że szpula zawierała chyba 2kg filamentu i jak kupiłeś 2kg to dostałeś po prostu jedną szpulę. A jak kupiłeś 1kg to wtedy dostałeś odwinięty 1kg luzem. Teraz jest inaczej?

Większość filamentów na rynku dla amatora jest pakowana na szpule 1kg, kupujesz kilogram to dostajesz zapakowaną próżniowo szpulę, kupisz 2kg dostajesz dwie takie szpule, kupujesz mniej to zwykle jest filament luzem odwinięty. Są też 3kg szpule, ale mniej popularne, tak samo jak filament 3mm.
danski88 pisze:Panowie! Proszę się nie kłucić. Ja wszystko rozumiem, ale proszę wrzucić na luz i nie nakręcać się wzajemnie. Kluczem w tej sytuacji jest wyrażanie swoich opinii w taki sposób aby nie obrażać osoby, która ma inne zdanie.

Niestety jak komuś brakuje argumentów, a rzeczywistość nie spełnia oczekiwań małego (ale za to pełnego teorii spiskowych o złych producentach drukarek i ich ukrytych agentach) rozumku, to zostaje mu tylko obrażanie.
autor: nanab
24 kwie 2019, 14:29
Forum: Drukarki 3D, RepRap
Temat: tania drukarka dla amatora
Odpowiedzi: 34
Odsłony: 4686

Re: tania drukarka dla amatora

Tak, przejrzałeś mnie, mam tajne drugie życie, w którym mam firmę produkującą drukarki 3d i wkładającą filamenty do kaset żeby okradać posiadaczy drukarek na ogromne pieniądze. Tak tajne, że nawet skarbówka nie wie o tej firmie(rozliczałem ostatnio pit-37), na codzień siedzę 8 godzin w pracy całkiem nie zwiazanej z drukiem, a w domu mam chińską drukarkę za 160$, którą karmię filamentem za 40zł/kg bez cipów, to tak dla niepoznaki :D Aha, no i jestem właścicielem portalu allegro, więc mogę dowolnie ukrywać tysiące aukcji("zakłamywać rzeczywistość"), żeby przekonywać ludzi do kupowania filamentu 1,75mm zamiast 3mm. Jeszcze nie wiem dlaczego, ale jest mi na rękę to że ludzie wybiorą 1,75mm, nie wiem w jaki sposób ale mam z tego ogromne zyski :D
Zapomniałeś dodać tylko że ziemia jest płaska, a reptilianie dosypują nam autyzm do szczepionek i spryskują chemtrailsami :D
A większość posiadaczy drukarek ohoczo kupuje maszynki za 900zł żeby produkować 1m odcinki filamentu wystarczające do wydrukowania kostki o oszałamiających wymiarach 10x10x10mm :D Warto dodać, że wyprodukowanie 1kg takiego filamentu będzie kosztować jedynie kilku(nastu) godzin pracy przy tej maszynce, co przy 20zł/h daje marne kilka stówek za kg, czysty zysk patrząc na bajońskie sumy jakie trzeba dać za filamenty od "złodziei", np. 40zł/kg. Warto stać przy drukarce i co 15min wpychać kolejny patyk filamentu.
autor: nanab
24 kwie 2019, 11:12
Forum: Drukarki 3D, RepRap
Temat: tania drukarka dla amatora
Odpowiedzi: 34
Odsłony: 4686

Re: tania drukarka dla amatora

No tak, samochody droższe niż 500zł tylko debile kupują, bo przecież można kupić malucha, dodać sobie klimę, dodać miejsca, dodać cylindry do silnika, dodać biegi do skrzyni, dodać mocy, zmienić nadwozie, wyposażenie, zamontować silnik z przodu, wymienić lakier, wymienić elektrykę, przerobić na przedni napęd i wyjdzie na to samo :D
"Producenci samochodów go nienawidzą, znalazł jeden dziwny sposób jak za 500zł mieć ferrari" :D
kubus838 pisze:A zwykły "drukarz" po kilku wydrukach jest w stanie przygotować sobie tyle plików konfiguracyjnych, że nie musi spędzać pół dnia i wie jaki plik użyć w przypadku brył prostych lub o skomplikowanych kształtach.

Czyli musi mieć zestaw pliczków i przy każdej zmianie zastanawiać się który pliczek od tego filamentu tego producenta tego koloru. A moze ten był od innnego koloru? A może to od innego producenta? A może naklejka ze szpuli się zdarła i trzeba zgadywać co to? A może kupiłeś trefny filament, podróbkę? Dla ludzi którzy nie chcą mieć takich dylematów są profesjonalne drukarki. Jak ktoś lubi rzeźbić i budować maszynę prawie od zera, albo nie stać go na gotową drukarkę to kupuje jakiegoś najtańszego chińczyka diy i pierwszy miesiąc poświęca na zrobienie profili, kalibracje, naprawy i ulepszenia. Przy zaczypowanych filamentach po prostu producent bierze na siebie przygotowanie profilu i zadbanie o jakość filamentu, znalezienie producentów i dostawców którzy zapewnią odpowiednią jakość i powtarzalność.
kubus838 pisze:Filament czy to w kasecie czy w kłębku jest dokładnie taki sam ze względów ekonomicznych.

Który producent równolegle sprzedawał filament w kasetach i bez kasety? No chyba że uważasz dwa filamenty różnych producentów za to samo to chyba nie mamy o czym gadać.
kubus838 pisze:A co do filamentu PET to poszukaj filmy na fecebooku tam jest pokazane jak maszyna tnie butelką na paseczki a potem pod wpływem temperatury formuje w drut.

Więksi producenci w to nie idą, bo nie ma na to dużego rynku, większość popularnych drukarek bez przeróbek nie da rady drukować pet. A to o czym mówisz to diy pozwalające produkować marnej jakości filament w długościach max kilku metrów. Nawet darmowe próbki filamentu dają większe, bo metra czy dwóch nie opłaca się zakładać.
kubus838 pisze:filament czy 3mm czy 1,75mm jest tak samo dostępny i prowadnice też, więc stwierdzenia handlowe nie mają większego sensu.

Wejdź na allegro w kategorie drukarki 3d, wpisz filament 1,75mm. 7000 ofert. Teraz wpisz filament 3mm. 100 ofert. Chyba że masz też jakiś swój "czarny rynek filamentów", skoro ciągle wspominajsz o "wolnym rynku", a ja nie mam do niego dostępu :D
autor: nanab
23 kwie 2019, 14:21
Forum: Drukarki 3D, RepRap
Temat: tania drukarka dla amatora
Odpowiedzi: 34
Odsłony: 4686

Re: tania drukarka dla amatora

kubus838 pisze:Z zasadzie to każda drukarka drukuje w ten sam sposób, czyli rozgrzewa tworzywo i układa w odpowiedni sposób. A że do tej pory nic nowego nie wymyślono w tym typie drukarki to śmiało możesz kupić każdą.

W zasadzie każdy samochód jeździ w ten sam sposób, silnikiem kręci koła i tak jedzie, do tej pory nic nowego nie wymyślono, kup malucha zamaist ferrari, nie powinieneś zauważyć różnicy :D
kubus838 pisze:A teksty typu, że rozpakujesz i od razu zaczniesz drukować możesz wsadzić miedzy bajki. W każdej drukarce ale to w każdej trzeba ustawić prędkości posuwu oraz warunki retrakcji. Inaczej wyjdą Ci kleksy albo pajęczyna.

Tylko w tanich diy, w profesjonalnych jak wkładasz oryginalny filament z cipem drukarka czyta z ci** w szpuli jakie parametry do tego filamentu. Właśnie po to w lepszych drukarkach się cipy wkłada do szpuli, żeby "drukarz" nie musiał pół dnia spędzać przy ustawianiu drukarki przy każdej wymianie filamentu.
kubus838 pisze:Filamenty na szpuli w dalszym ciągi są sprzedawane, tylko są wiele droższe. Tańsze są tzw pęczki czy kłębki filamentu.

Odwrotnie. Bez szpuli sprzedaje się jakieś próbki mniejsze niż 1kg, a takie w przeliczeniu na kg sprzedaje się drożej, np. 200g filamentu X kosztuje 20zł, a 1kg 70zł.
Filament lepiej wybrać 1,75, większy wybór filamentów i części drukarek na rynku.
kubus838 pisze:Teraz możesz drukować i z ABS i z PLA oraz z materiału z którego są zrobione butelki do coca-coli czyli PET. A jak mi wiadomo powoli wchodzi filament z PP Każde z tych tworzyw jest szkodliwe pod warunkiem, że będziesz je jadł - możesz dostać pospolitej sra..ki. Jeżeli używasz tylko do wydruku to jest na tyle szkodliwe co wdychanie powietrza na głównym skrzyżowaniu w mieście którym mieszkasz w czasie godzin szczyty.

Polemizowałbym, w każdym razie to, że się trujemy codziennie nie znaczy że możemy olać wszystko i truć się jeszcze bardziej, bo przecież i tak każdy kiedyś umrze, to co za różnica kiedy i na co. ABS wydziela toksyczny syf przy drukowaniu i to jest fakt. PLA jest mniej szkodliwy, ale nadal wolałbym nie filtrować tego cały dzień własnymi płucami.
http://centrumdruku3d.pl/wg-nowego-rapo ... zdrowotne/
O filamencie PET jeszcze nie słyszałem, no chyba że masz na myśli PET-G, a to zupełnie co innego.

Wróć do „tania drukarka dla amatora”