Pirat pisze:Zosia kosztuje 2000 z hakiem to raz. Dwa, za 10tys można dostać używaną, nie zajechaną, profesjonalną frezarkę z dwoma wrzecionami, posuwami we wszystkich osiach i wagą ok. 1200kg. Problem jest taki, że trzeba na taką frezareczkę polować może i kilkanaście miesięcy i trzeba umieć odróżnić ziarno od plew.
No właśnie, używka i jeszcze trzeba trafić okazję, równie dobrze można napisać że wystarczy wysłać totka, trafić i kupić maszynę za pół miliona. A można też trafić zajechanego złoma który będzie jeszcze gorszy od fabrycznej zosi czy większych jej kuzynów.
ARGUS pisze:to jeszcze trzeba sobie zdawać sprawę że nie za takie pieniądze i nie bez "inwestycji"
Tym zx po modach spokojnie można robić w stali, a zx+mody kosztują razem sporo mniej niż jakakolwiek sensowna frezarka.