bartuss1 pisze: ↑03 sie 2020, 08:21
Czyli najlepiej mieć zlecenia na okrągło, płacić ten wysoki zus itd.
Bajki o wysokim ZUS dla prowadzących DG powtarzają ignoranci nie znający matematyki i populiści (bartuss1, to nie jest wycieczka do Ciebie).
I nie mam tu na myśli preferencyjnych stawek dla rozpoczynających działalność, czy osiągających małe dochody. Chodzi o pełną stawkę ZUS w wysokości 1 354,64 zł. Na ludzi działa wysoka kwota, ale mało kto zdaje sobie sprawę, że na etacie płaci dużo więcej. Ta stawka jest wyliczona od 60% przeciętnego wynagrodzenia, czyli 3 136,20 zł. A to jest niewiele więcej od płacy minimalnej. Prowadzę działalność od 30 lat i moja żona nauczycielka płaci większy ZUS.
Poza tym z realne obciążenie jest dużo mniejsze.
Składka składa się z:
Ubezpieczenia społeczne - 915,46 zł
Fundusz pracy - 76,84 zł
Składki te odlicza się od dochodu, czyli pomniejszają one podstawę opodatkowania. Zakładając najniższą stawkę podatku 17%, realny koszt wynosi 823,60 zł
Składka zdrowotna - 362,34 zł, z czego 312,02 jest odliczane od podatku. Zatem realnie płaci się 50,32 zł
Czyli łączny koszt to 873,92 zł. Oczywiście dla kogoś, kto ma dochód powyżej 1000 zł miesięcznie, żeby było z czego odliczyć. Ale jeśli ktoś tyle nie osiąga, to po co prowadzi DG?