Zwarcie lub rozwarcie zapewne też ustawia się w UGS jakimś parametrem.
Gorzej, że oś Z nie reaguje na krańcówkę. Na pewno wpinasz się w dobre miejsce? Bo na osi Z jest jeszcze próbkowanie długości narzędzia.

Home zaczyna od osi Z, więc tam też musi być krańcówka. Komenda $H

$22 = 1
$23 to maska, jeśli home pojedzie w inną stronę. Wartości od 0 do 7. Ja mam 4

Po zadziałaniu Home

$20 = 1
$130 do 132 wg uznania

Kondensator nie zawadzi, ale można ustawić w $26 czas zwłoki na drgania.
Dużo też zależy od przełącznika. Mikrostyki działają w ten sposób, że od pewnego momentu same się dociskają. Co innego zwykła blaszka.

Jak założysz 6 krańcówek, to nie powinno być problemu. Jeśli tylko 3, to Home musi startować w odpowiednim kierunku. Można to zmienić maską w $23.

Najczęstszym błędem w procedurze Home jest brak ustawionego $27.

Do kompletu zrób jeszcze Z probe.

Wystarczy nawet kawałek blaszki. Byle zwierało zawsze w tym samym momencie. Ja mam mikroprzełączniki 5x5mm, a w jednym miejscu membranę ze starego telefonu (nie miałem miejsca na większy). Najczęściej stosuje się mikroprzełączniki z dźwignią, bo łatwo ją podgiąć.



Bezpieczny dystans definiuje się w $27

Tu są opisane poszczególne opcje
http://home.agh.edu.pl/~bartus/index.ph ... no&item=17

Nie można. Dorób po jednym wyłączniku, żeby przeprowadzić Home. Potem zadziała soft limit. Hard limit też, ale tylko z jednego końca.
Soft limit jest lepszy, bo zapobiega wykonaniu polecenia. Hard limit przerywa gdy dojdzie do krańca.

Zanim soft limit zadziała, trzeba przeprowadzić procedurę Home. To musi zrobić maszyna, a nie poprzez samodzielne wpisywanie. Właśnie dlatego, że zapomina.

Masz krańcówki w maszynie? Trzeba mieć co najmniej jedną na oś.