Znaleziono 3 wyniki

autor: TOP67
18 lut 2022, 15:33
Forum: Elektronika ogólna
Temat: Współny wyłącznik dla kilku uzwojeń transformatorów
Odpowiedzi: 40
Odsłony: 2897

Re: Współny wyłącznik dla kilku uzwojeń transformatorów

zwyczajny pisze:
18 lut 2022, 14:52
Wyobrażam sobie to tak, że takie włączanie polega na tym, że jest jeszcze jeden przekaźnik. Po włączeniu urządzenia do sieci, trzeba nacisnąć na przycisk monostabilny, który podaje zasilanie na ten przekaźnik i dalej przekaźnik już sam się podtrzymuje. Brak zasilania wymusza ponowne przytrzymanie, najlepiej przez 1sek. przycisku startu. Taki bajer mi się marzy. Szukam jakiegoś konkretnego przykładu, żeby się na nim oprzeć, już bez takiej wpadki jak w tytule.
Tak działa typowy włącznik stycznikowy. Taki z dwoma przyciskami zielony/czerwony.
Przycisk jest monostabilny, ale podtrzymywany elektromagnesem. Zanik zasilania go wybija.

Obrazek
autor: TOP67
15 lut 2022, 22:22
Forum: Elektronika ogólna
Temat: Współny wyłącznik dla kilku uzwojeń transformatorów
Odpowiedzi: 40
Odsłony: 2897

Re: Współny wyłącznik dla kilku uzwojeń transformatorów

emsc pisze:
15 lut 2022, 22:16
Generalnie pomysł jest zły w samej koncepcji, należy to robić po stronie pierwotnej.
Ja zrozumiałem, że z tego samego transformatora zasilane jest jeszcze coś innego (elektronika sterująca?) i nie można odciąć całości.
Pozostaje użyć kilku przekaźników (warto pomyśleć o SSR) lub przekaźnika o kilku obwodach.
autor: TOP67
14 lut 2022, 20:17
Forum: Elektronika ogólna
Temat: Współny wyłącznik dla kilku uzwojeń transformatorów
Odpowiedzi: 40
Odsłony: 2897

Re: Współny wyłącznik dla kilku uzwojeń transformatorów

Uzwojenia wtórne są odseparowane galwanicznie, więc można je łączyć jednym przewodem. Z powyższych rysunków tylko ten ze znakiem zapytania. Ale zdecydowanie lepiej użyć przekaźnika o kilku stykach. Taki z dwoma parami kupisz bez problemu.
A najlepiej po stronie pierwotnej, gdzie są mniejsze prądy.

Wróć do „Współny wyłącznik dla kilku uzwojeń transformatorów”