Znaleziono 48 wyników

autor: emsc
29 sty 2020, 21:09
Forum: Na luzie
Temat: Wzmacniacze audio.
Odpowiedzi: 320
Odsłony: 12855

Re: Wzmacniacze audio.

Nie wysilaj się. Żadnej rywalizacji nie ma. Z tobą gadam z powodu czegoś co można chyba nazwać wymuszoną litością. W każdym razie coś w tym rodzaju. Na serio piszę, zastanów się chłopie nad sobą, jeśli jesteś na tym etapie jeszcze w stanie analizować rzeczywistość. Bo zupełnie po ludzku mi ciebie żal, co nie znaczy że ciebie lubię, bo nie lubię. Ale to zupełnie oddzielne sprawy.
Napisałem co napisałem nie po to żeby rywalizować, bo nie mam z kim. Tylko na pożegnanie postawiłem kropkę. Nie wywiązałeś się i to ostatecznie kończy jakiekolwiek nasze dalsze rozmowy.
autor: emsc
27 sty 2020, 21:34
Forum: Na luzie
Temat: Wzmacniacze audio.
Odpowiedzi: 320
Odsłony: 12855

Re: Wzmacniacze audio.

kwarc pisze:
27 sty 2020, 19:18
Typ , pyta sie mnie nie wiem dlaczego ,co mu sie uroilo iz jest to wazne a niejest zbyt wazne -gdzie jest stopien wmacniacza napieciowego .
Odpowiadam .wszystkie sprzezenia pomiedzy stopniami tego wzmacniacza sa pradowe .Ale ten Typ tego nie skuma oco chodzi .
Chce napieciowe ......wiec jest to na tranzystorach wejsciowych pracujacych w obciazeniu zrodel pradowych .
Zapewne zapyta a ile to wzmacnia .
Moja odpowiedz brzmi ,nie w setkach bo cale wzmocnienie napieciowe tego wzmacniacza jest w okolicach 5 do 10.
I natym miedzy innymi polega dobre brzmienie tego wzmacniacza .Ale on tego nie skuma bo on idzie typowymi tekstami iz eliminuje sie znieksztalcenia poprzez wprowadzenie wysokiego sprzezenia zwrotnego ujemnego .....
Normalnie typ spod stodoly ,nie ujmujac tu nic rolnikom ......
I co mam z nim gadac? Ogor wielki jak ......nie dokoncze ...
Nooooo, kotek wreszcie zmoczył żwirek! :) Nie wytrzymał. Poczuł się zignorowany i w narastającej furii popuścił swojej wiedzy ;)
Więc wreszcie jest o czym pogadać. A skoro mam pół godziny na wytracenie, niech będzie. Tylko sobie otworzę ten schemat w nowym oknie...
wszystkie sprzezenia pomiedzy stopniami tego wzmacniacza sa pradowe
O to nie pytałem. Ale skoro przy tym jesteśmy...
Chce napieciowe ......wiec jest to na tranzystorach wejsciowych
Owszem wzmocnienie napięciowe jest tylko na wejściu. Jest to jeden stopień. Jeden, ponieważ J3 i J4 pracują w układzie asymetrycznej pary różnicowej. Słowem - dwa tranzystory ale jeden stopień. To o co pytałem. Jeden, czyli SŁABO.
pracujacych w obciazeniu zrodel pradowych
Ledwie załatwiliśmy pierwszy punkt i już mamy jakiś bełkot pseudoelektronika. Wzmacniacz wejściowy nie pracuje w żadnym obciążeniu, tylko coś jest jego obciążeniem. I tym obciążeniem nie są żadne źródła prądowe, tylko wejściowe gałęzie luster prądowych. To J3 i J4 są źródłami prądów zasilających lustra.
Lustro górne Q11+Q13 i dolne Q12+Q14. Napięcia na drenach J3 i J4 się prawie nie zmieniają i są wymuszone przez Q11 i Q12 i są niewiele mniejsze bezwzględnie od napięć zasilających.
I tu czas omówić pierwszą słabość tego układu. Konstrukcja jest typowa i zgrabna, ale tranzystory wejściowe wymagają skomplikowanego parowania a od tego bardzo dużo zależy. Niestety parowanie jest bardzo utrudnione, bo tranzystory nie dość że nie są tego samego modelu, to jeszcze na dodatek odwrotnej polaryzacji. Praktycznie nie jest możliwe uzyskanie bardzo wysokiej symetrii z uwagi na istotne różnice wynikające z polaryzacji. Można dobrać napięcie progowe, nachylenie wzmocnienia, ale nie dobierze się bardzo podobnych pojemności (wejściowe mają tu znaczenie choć szczęśliwie są niemal równoległe i wspólnie pracują na filtr z opornikiem R1) oraz częstotliwości granicznych. Bo przecież oczekujemy bardzo wysokiej symetrii. Podsumowując: połówka dodatnia i ujemna będą działały nieco inaczej i będzie to rzutowało na asymetrię wzmacniacza.
Nie było by to aż takie kłopotliwe, gdyby nie to, że J3+J4 to jedyny stopień wzmacniający. Po prostu nie ma czego linearyzować!
Lustra prądowe obarczone są podobną skazą jak para J3+J4 ponieważ są komplemantarne ale problem ich asymetrii jest łatwiejszy do kontroli
Idąc dalej, prąd przez lustra prądowe przekazywany jest na OBCIĄŻENIE ostatecznie realizujące wzmocnienie napięciowe, czyli oporniki R15+R16. One wraz z tranzystorami J3 i J4 (ich transkonduktancjami) decydują o wzmocnieniu W OTWARTEJ PĘTLI które wynosi KILKASET V/V a NIE 5 do 10 jak twierdzi nasz koci radioamator pseudoeletronik od siedmiu boleści :)
I to już koniec tej "zaawansowanej" konstrukcji , bo ostatecznie wtórniki źródłowe M21 + M22 (znowu symetryczne, choć tu już większego znaczenia to nie ma) przekazują wzmocniony sygnał na wyjście a M20 stabilizuje ich punkt pracy.
Całość układu domyka pętla sprzężenia zwrotnego DC, które z jednej strony ustala wzmocnienie całości na 9-10V/V a z drugiej strony pozwala trymerem P5 skręcić napięcie spoczynkowe na wyjściu do 0V DC, kompensując niesymetrię tranzystorów, głównie pary J3+J4.

Wracając do tematu wzmocnienia w otwartej pętli, kilkaset V/V to za mało do uzyskania bardzo wysokiej liniowości układu. Charakterystyka przejścia tranzystorów złączowych jest na tyle nieliniowa, że to po prostu za mało. Gdyby to były 2 stopnie wstępnie zlinearyzowane, nawet o łącznie takim samym małym wzmocnieniu, zniekształcenia byłyby gdzieś o pół rzędu mniejsze.
Ten konkretny układ, żeby wycisnąć z niego tyle ile się da (licząc sie z fizycznym ograniczeniem), trzeba: wszechstronnie możliwie dobrze sparować tranzystory J3 i J4, także sparować M21 i M22 szczególnie pod kątem właściwiości DC, dobrać R15 lub R16 do symetrii DC układu (nie więcej niż +/- 5% musi wystarczyć) i po dostrojeniu P5 sprawdzić symetrię wielkosygnałową. Następnie jeszcze raz w razie potrzeby ostatecznie dokorygować R15 lub R16 usymetrycznić odpowiedź impulsową przez dodanie niewielkiej pojemności równolegle do R15 albo R16. O dobieranie źródeł i ich sprzężeniach termicznych nie trzeba pisać, bo to oczywistość.
Bez tych zabiegów, niezależnie od tego jak ładna będzie płytka, układ nie będzie optymalnie dobry. Im prostszy układ, tym więcej chrzanienia i dobierania wymaga, niestety. Do poprawienia jest też zasilanie stopni wstępnych, bo to co jest to totalna amatorka.
Efekt ostateczny: sporo wysiłku, sporo zmarnowanego prądu. Układ który będzie działał lepiej pod każdym względem i nie będzie grzał otoczenia, da się zrobić na powszechnie dostępnych częściach i ne trzeba będzie nic dobierać :)
Kotek se poczyta, może się kotkowi przyda :) Będzie kotek mógł się pomądrzyć gdzie indziej.
autor: emsc
21 sty 2020, 20:51
Forum: Na luzie
Temat: Wzmacniacze audio.
Odpowiedzi: 320
Odsłony: 12855

Re: Wzmacniacze audio.

Jak się należało spodziewać, naczelny oszołom forum CNC podwinął swój koci ogon i wystrzelił się na Andromedę.
Zero okazało się zerem, co z matematycznego punktu widzenia jest oczywistością, ale w warunkach internetowo-forumowych potrzebowało potwierdzenia. Dziękuję za wizytę na naszej planecie i ŻEGNAM.
W długiej podróży do domu skontaktuj się z psychiatrą. Tak na wszelki wypadek, gdyby miało się jeszcze pogorszyć.
autor: emsc
19 sty 2020, 17:24
Forum: Na luzie
Temat: Wzmacniacze audio.
Odpowiedzi: 320
Odsłony: 12855

Re: Wzmacniacze audio.

emsc pisze:
14 sty 2020, 01:08
Bez urazy, ale w tym wątku zadowolę się pogadaniem o tym wzmacniaczu. Już sam proponowałem, odpowiem na każde sensowne pytanie jeśli ty odpowiesz na moje, na które wszyscy z utęsknieniem czekamy.
Czyli: ile jest stopni wzmacniających napięciowo sygnał w tym wzmacniaczu, czy jeden czy więcej; jeśli więcej to gdzie znajduje się to więcej (operujemy symbolami ze schematu).
I ponieważ powyższe jest trywialne dla kogoś kto ma jakiekolwiek pojęcie o układach (a ja absolutnie nie chcę urazić twojej wiedzy elektronicznej,
8)
szczególnie z zakresu wzmacniaczy m.cz. i podobnych układów), to jeszcze dodatkowo: jakie jest SZACUNKOWO wzmocnienie tego układu w otwartej pętli i jaki (jak się fachowo nazywa) parametr tranzystora który o tym decyduje. Czyli pytanie czysto praktyczne! Bo o to niby chodzi prawda?
To było JEDNO pytanie, rozbudowane nieco i jest to uzasadnione powolnością uzyskiwania odpowiedzi, ale JEDNO. Czekam. Wykaż się czymkolwiek, poza niewątpliwą zdolnością pisania o niczym. Miałeś kilka dni żeby się douczyć albo kogoś zapytać.
autor: emsc
15 sty 2020, 20:57
Forum: Na luzie
Temat: Wzmacniacze audio.
Odpowiedzi: 320
Odsłony: 12855

Re: Wzmacniacze audio.

Nie zauważyłem, bo nie obserwuję forum pilnie a tym bardziej jego użytkowników. Często nawet mylę osoby.
Wolę psy. Przeciw kotom nie mam nic. Za to mam przeciwko ich właścicielom. Konkretnie tym którzy pozwalają kotom polować. Niektórzy się nawet tym szczycą. Tymczasem koty dziesiątkują ptaki, szczególnie dochodzi do rzezi tzw podlotów. A wystarczy założyć obróżkę z dzwonkiem, jeśli kot szlaja się po okolicy gdzie ptaki gniazdują.
Ale czy możemy przejść do rzeczy? Nie traktuję internetu jako towarzyskiego klubu i nie chcę tego zmieniać.
autor: emsc
14 sty 2020, 01:08
Forum: Na luzie
Temat: Wzmacniacze audio.
Odpowiedzi: 320
Odsłony: 12855

Re: Wzmacniacze audio.

Bez urazy, ale w tym wątku zadowolę się pogadaniem o tym wzmacniaczu. Już sam proponowałem, odpowiem na każde sensowne pytanie jeśli ty odpowiesz na moje, na które wszyscy z utęsknieniem czekamy.
Czyli: ile jest stopni wzmacniających napięciowo sygnał w tym wzmacniaczu, czy jeden czy więcej; jeśli więcej to gdzie znajduje się to więcej (operujemy symbolami ze schematu).
I ponieważ powyższe jest trywialne dla kogoś kto ma jakiekolwiek pojęcie o układach (a ja absolutnie nie chcę urazić twojej wiedzy elektronicznej, szczególnie z zakresu wzmacniaczy m.cz. i podobnych układów), to jeszcze dodatkowo: jakie jest SZACUNKOWO wzmocnienie tego układu w otwartej pętli i jaki (jak się fachowo nazywa) parametr tranzystora który o tym decyduje. Czyli pytanie czysto praktyczne! Bo o to niby chodzi prawda?
Nie spiesz się, zajrzę tu jutro po 20-tej, bo wtedy będę miał dopiero nieco czasu. Wtedy dopiero możesz odpowiedzieć i przygotować własne pytanie. Może być podchwytliwe, byle bez przesady i byle nie od czapy.
autor: emsc
13 sty 2020, 21:26
Forum: Na luzie
Temat: Wzmacniacze audio.
Odpowiedzi: 320
Odsłony: 12855

Re: Wzmacniacze audio.

Robisz zrzuty jakiegoś bełtu z ekranu i co niby ktokolwiek ma na ten temat powiedzieć? :) Że kolory ładne? :)
Powtarzam - odpowiedz na pytania. Do tego czasu nowego tematu żadnego nie podejmę.
I trochę się ucywilizuj, na forum jesteś wśród ludzi a nie u siebie w domu.
autor: emsc
13 sty 2020, 21:02
Forum: Na luzie
Temat: Wzmacniacze audio.
Odpowiedzi: 320
Odsłony: 12855

Re: Wzmacniacze audio.

Co to znaczy "znasz się na elektronice"? Na jakiej elektronice? Układach radiowych? Mikrofalowych? Impulsowych? Ultraszybkich? Dużych mocy? Monolitycznych? Precyzyjnych? Niskoszumnych? Generacyjnych? Elektrooptycznych?
Zadajesz pytania jak radioamator który uważa się za "miszcza" bo umie zlutować prosty układ ściągniety z sieci albo z jakiejś publikacji i ma oscyloskop, multimetr i chińską stacje lutowniczą.

Odpowiem merytorycznie na każde merytoryczne pytanie, JEŚLI odpowiedź będzie w stanie pomóc pytającemu. Ale odpowiem na poziomie pytającego, bo nie ma najmniejszego sensu pisać czegoś co będzie tak samo zrozumiałe jak napisane hiraganą.
Nie będę odpowiadał na kolejne pytania komuś kto zakwestionuje moje odpowiedzi nie mając żadnych podstaw do tego. Bo szkoda czasu, niech słucha bredni skoro nie potrafi selekcjonować. Nie odpowiadam też leniom którym się nie chce czytać i dokształcać. Raczej udzielam wskazówek a nie daję gotowe recepty. Bo gotowe recepty to podstawa szerzącej się katastrofy edukacyjnej.

Kwarcowi też odpowiem na każde sensowne pytanie. Ale pod warunkiem, że NAJPIERW on ustosunkuje się merytorycznie i zadowalająco wyczerpująco do kwestii wzmacniacza który sam raczył co najmniej 2 razy zaprezentować, do moich pytań. Dopóki tego nie zrobi, dopóki będzie próbował zachowywać się jak w klubie, próbując rozpychać się wrzeszcząc, będzie miał ze mną ciężko :)

I jeszcze jedno. Przyjmij kwarc do wiadomości, że to nie jest "twój wątek". To że go założyłeś nie ma znaczenia. Wątek na publicznym forum to nie jest drzewo, które psy oznaczają moczem.
autor: emsc
13 sty 2020, 19:39
Forum: Na luzie
Temat: Wzmacniacze audio.
Odpowiedzi: 320
Odsłony: 12855

Re: Wzmacniacze audio.

Co?
A taką miałeś doskonałą okazję żeby już dalej nie brnąć w oszołomstwie :)
autor: emsc
13 sty 2020, 19:33
Forum: Na luzie
Temat: Wzmacniacze audio.
Odpowiedzi: 320
Odsłony: 12855

Re: Wzmacniacze audio.

Przepraszam!
Zlały mi się posty twoje i jakiegoś kolejnego artysty spod Częstochowy. Wszystko przez to że wklejacie tony obrazków co chwila a one się ładują z opóźnieniem rozsuwając teksty na ekranie.
Niemniej jednak - moja wina, mój błąd. Powinienem zauważyć.

W pozostałych kwestiach, bez zmian.
Nic złego w przekaźnikach, jeśli są odpowiednie do zastosowania i pomagają zamiast utrudniać osiągnięcie celu.

Wróć do „Wzmacniacze audio.”