oprawcafotografii pisze: ↑

15 lut 2020, 17:31

Prawda

Ano!

Naturze lepiej w taki sposób nie pomagać, bo lepiej dla niej żeby wszystko odbywało się naturalnie. Są gatunki winogron, które świetnie sobie radzą w naszym klimacie i są takie (znaczna większość) które sobie nie radzą. I taka roślina prędzej czy później zdechnie. A nawet jeśli nie zdechnie, to ciężko się jej będzie żyło.
O szczepieniu nic nie wiem, ale np kiedy rozmnażałem sadzonki to zabezpieczałem je na zimę zasypując warstwą liści. A wiosną, przed ostatnimi mrozami, wysadzałem je tworząc wokół nich niewielkie kopczyki z mokrego siana. Siano przez kilka tygodni gniło sobie wytwarzając ciepło i jednocześnie lekko nawożąc grunt. Jedna z sadzonek już w pierwszym sezonie po sadzeniu miała owoce!

Pytanie o łatwość/możliwość regulacji, w tym temperatury, zaczyna się od możliwie dokładnego opisania obiektu i jego właściwości a nie od podania numeru modelu jakiegoś elementu. Czyli najpierw cel a potem środki. A nie "od d.py strony".