Znaleziono 6 wyników

autor: emsc
29 lis 2020, 22:30
Forum: Na luzie
Temat: Dawne modele rc
Odpowiedzi: 88
Odsłony: 4832

Re: Dawne modele rc

Zapewniam, że w moim mieście ani przed ani w trakcie Gierka modelarni nie było. Ani żadnego sklepu dla hobbystów. JAKIEGOKOLWIEK.
Przepraszam: był sklep dla wędkarzy! :) Jednakże to zajęcie mało kreatywne i o "przeciętnej" użyteczności społeczno-gospodarczej...
autor: emsc
29 lis 2020, 17:55
Forum: Na luzie
Temat: Dawne modele rc
Odpowiedzi: 88
Odsłony: 4832

Re: Dawne modele rc

kamar pisze:
29 lis 2020, 16:40
emsc pisze:
29 lis 2020, 16:27
Wkład fabryk w życie domowe i rozwój młodzieży był jedynie taki, że rodzice kradli materiały albo przynosili odpady.
To gdzieś Ty się wychował ? :)
No, PRL-u. Małe miasto z małym przemysłem. Filie zakładów centralnych, zawsze ostatnie do wodopoju. Przemysł w którym nie było deputatów i świąt branżowych obchodzonych przez najwyższe władze partyjne i państwowe. Na urlopy pracownicy też dostawali zakwaterowanie w najgorszych norach. Pracownicy "umysłowi" nie mieli lepiej.

Ludzie z takich rejonów mają pretensję, że kiedyś było lepiej. Lepiej nigdy nie było. Lepiej mają teraz. Ale względnie do dużych ośrodków mają gorzej. Tak samo jak wtedy, tylko bardziej.
Największą stratą Polski powiatowej nie są skutki działań władz tylko dlatego, że po przemianach wyjechała większość młodych ludzi dynamicznych, sprawnych gospodarczo i kreatywnych. Zostało całe przeciętniactwo i utopiło się w sobie. Dodatkowo lukę zapełniła napływająca wieś, ze swoimi zgoła niemiejskimi przywarami i słabiutkim wykształceniem. To był gwóźdź do trumny. Państwo nie wypracowało skutków zaradczych. Ale co mogło zrobić? To się musi jakoś samo ustabilizować w sposób ewolucyjny. Każdy inny będzie sztuczny i nietrwały.
autor: emsc
29 lis 2020, 16:27
Forum: Na luzie
Temat: Dawne modele rc
Odpowiedzi: 88
Odsłony: 4832

Re: Dawne modele rc

O modelarni też mogłem sobie tylko pomarzyć :) Były zakłady przemysłowe, nawet duże, ale nie słyszałem żeby któryś coś... Wkład fabryk w życie domowe i rozwój młodzieży był jedynie taki, że rodzice kradli materiały albo przynosili odpady.
autor: emsc
29 lis 2020, 00:05
Forum: Na luzie
Temat: Dawne modele rc
Odpowiedzi: 88
Odsłony: 4832

Re: Dawne modele rc

Kurczę, fajnie mieliście. Ja mogłem sobie pomarzyć o zwykłym mierniku uniwersalnym, choć od dzieciaka interesowałem się prądem i elektroniką. I kleciłem różności, nie było to teoretyczne zainteresowanie.
A oni tu o aparaturach za kilka ówczesnych pensji... :)
autor: emsc
25 lis 2020, 02:20
Forum: Na luzie
Temat: Dawne modele rc
Odpowiedzi: 88
Odsłony: 4832

Re: Dawne modele rc

maciek95k pisze:
25 lis 2020, 00:03
Bez przesady. Zrobienie takiej automatyki też wymaga nie lada wiedzy. Stworzenie modelu matematycznego, implementacja i zgranie żeby to faktycznie działało. I są amatorzy którzy to robią samemu a nie kupują gotowca ;)
Wymaga, ale nie z zakresu modelarstwa czy lotnictwa, tylko automatyki i algorytmów regulacji. I nawet jak się "samemu robi", to w praktyce kończy się na algorytmach z internetu do jakichś arduinów i innego badziewia :lol:
Dziś, jeśli automatyk potrafi PiD-a zestroić (a nie tylko znaleźć funkcję "auto"), to już jest miszcz i przed nim wszyscy klękają :)

Zaprojektowanie (matematyczne, nie "na pałę") profilu skrzydła o określonych parametrach - to dopiero wiedzy wymaga!
Zadaj dzisiejszemu modelarzowi pytanie o skrzydło samolotu. "Które? To duże, czy to małe z tyłu"? :lol:

Jakby ktoś czuł nadmiar wolnego czasu spowodowany pandemią, to może sobie kupić:
allegro -> "pamięć ferrytowa"
Drivery do tego w technice TTL też na pewno da się jeszcze kupić "na bublach".
autor: emsc
24 lis 2020, 22:23
Forum: Na luzie
Temat: Dawne modele rc
Odpowiedzi: 88
Odsłony: 4832

Re: Dawne modele rc

Kiedyś każdy modelarz "latający" potrafił zrobić model który latał. Jako tako. Problemem było sterowanie, silniki (spalinowe oczywiście) itp automatyka. Dziś sterowanie i akcesoria można mieć za grosze natomiast modelu LATAJĄCEGO nie potrafi zrobić niemal nikt. Przez "latanie" obecnie rozumie się pokonanie siły grawitacji siłą ciągu. To co kiedyś stanowiło przedmiot pogardy ("i drzwi od kibla polecą przy dostatecznie dużej mocy silnika") dziś jest opcją praktycznie bez alternatywy. Musi być dron, obowiązkowo z kamerą i jak nie ma GPS i autopowrotu to jest słaby. Sterowanie (umiejętność latania) sprowadza się do wydawania komend "wyżej-niżej, lewo-prawo, przód-tył", wszystko pozostałe robi sama automatyka. Takie to teraz "modelarstwo" RC :) Takie samo jak radioamatorstwo czy programowanie :lol: Tylko nazwa jeszcze została, wiedza i umiejętności wyjechały do Chin i innych krajów, gdzie PKB nie zależy silnie od urodzaju jabłek, ziemniaka i gryki. Tu pozostało rzeźbienie krucyfiksów i produkcja emblematów "patriotycznych".

Wróć do „Dawne modele rc”