Dla większej firmy mającej własny wyrób jest to niezbędne (szczególnie gdy ma się własne biuro projektowe). Praktycznie każdy poważny odbiorca wymaga od swoich dostawców wdrożonego systemu zapewnienia jakości. Dla mniejszych firm może to wyglądać różnie. Działając na rynku jakiś czas przedsiębiorca powinien się orientować czy jest mu to potrzebne, czy da mu możliwość zdobycia nowych zamówień.Seb.Maz. pisze:Jakie sa korzysci po uzyskaniu takiego certyfikatu? Przydaje sie przy lowieniu zlecen od duzych ryb czy chodzi tu o jakies ulepszenie i zwiekszenie wlasnej jednostki produkcyjnej?
Czy roznice po wdrozeniu widac golymokiem czy to kolejna zbedna papierologia?:)
Niby tak, ale to kosztuje i to całkiem sporo. Po pierwsze jednostki certyfikujące nie robią tego za darmo. Po drugie mogą być potrzebne poważne zmiany organizacyjne w przedsiębiorstwie, a po trzecie przygotowanie dokumentacji pod system (procedury, instrukcje, wzory dokumentów) może przerosnąć możliwości ludzi wewnątrz firmy i trzeba to będzie zlecić specjalistom. Praktycznie procedury systemu zapewnienia jakości to zapisany sposób postępowania i dokumentowania działań w poszczególnych działach firmy. Np: przyjmowanie zamówień, produkcja, gospodarka magazynowa, kadry, obieg i nadzorowanie dokumentacji konstrukcyjnej oraz technologicznej, nadzorowanie norm technicznych, kontrola jakości, postępowanie z wyrobem niezgodnym, itp. Procedury muszą zapewnić działania zgodne z prawem i stworzyć powtarzalne wzorce postępowania. Działania muszą być dokumentowane. Dokumenty muszą być przechowywane przez określony czas. Biurokracji jest dużo. Zaletą jest wymuszona poprawa organizacji firmy. Moim zdaniem jeżeli klienci nie wymagają systemu, to nie ma co się z tym spieszyć.quick pisze:Tego certyfikatu się nie kupuje.