Znaleziono 2 wyniki

autor: Butler
25 lis 2020, 14:22
Forum: Na luzie
Temat: Z cyklu "Ku przestrodze"
Odpowiedzi: 63
Odsłony: 8423

Re: Z cyklu "Ku przestrodze"

oprawcafotografii pisze:No to jak nie pierwszy raz to świadczy to tylko o WASZEJ GŁUPOCIE.
Wytłumacz dlaczego na naszej głupocie. I co znaczy naszej? Raz na policje zadzwoniłem, co więcej miałbym zrobić? Szarpać się z nim żeby do auta nie wchodził? Bramę zamknęliśmy, innym razem sztaplarką zastawiliśmy tak że z buta wracał do domu, nie zawsze udało się jednak zareagować w porę.
Został mu niecały rok do emerytury a pracuje tu już naście lat, fach spawacza ma wyrobiony nieprzeciętny a stawkę otrzymuje.. 17zł na godzinę.
Ty na miejscu pracodawcy być go zwolnił dyscyplinarnie i próbował szukać kogoś za podobne pieniądze?
Jak bym miał osobiście decydować to dawno go już by tu nie było. No ale nie decyduję...
autor: Butler
25 lis 2020, 12:48
Forum: Na luzie
Temat: Z cyklu "Ku przestrodze"
Odpowiedzi: 63
Odsłony: 8423

Re: Z cyklu "Ku przestrodze"

atlc pisze:Byłem świadkiem zdarzenia (u mojego klienta), gdzie tokarz dostał ataku padaczki alkoholowej i w trakcie pracy upadł przy maszynie - do tyłu. Jak niewiele brakowało żeby skończył jak facet na filmie?
U mnie w robocie też jest taki gagatek - 25 lat tu już pracuje. Obsługując HAASa dostał ataku padaczki alkoholowej i złożył się na glebę. Na jego nieszczęście mocno sobie łeb rozbił o pedał sterujący. Miał farta że go z kolegą przyuważyłem bo bez tamowania krwotoku i pomocy pogotowia mogło by być ciężko.
A przypadek z dzisiaj... Spawacz od rana do 10:00 obalił samodzielnie pół litra i dwa piwa. Szef go wysyła do domu, a ten do auta wsiada... No absurd jakiś. Zamknęliśmy bramę wyjazdową z zakładu a koleś siedzi w tym swoim Oplu "na kwarantannie" i czeka aż go wypuścimy. Nie pierwszy raz taki numer odwala.

Wróć do „Z cyklu "Ku przestrodze"”