
http://www.elektroda.pl/rtvforum/topic358230.html
Jednak takie liczenie i wysyłanie gotowych niemalże kroków znacznie ogranicza prędkości pracy maszyny, "nadwyręża transmisję" a bufor okazuje się "malutki" i nie jest to eleganckie rozwiązanie.
Teraz właśnie jestem w trakcie tworzenia nowego sterownika, który :
- Łącze USB 1.1; USB 2.0 lub RS232
- Wewnętrzna implementacja przetwarzania współrzędnych na ścieżkę
- Spory bufor danych
- przyjmowanie bezpośrednich współrzędnych (a nie jak poprzednio kroków);
- idealna stabilizacja prędkości (potrzebne dla cięcia plazmowego, laserowego, drutem oporowym itp.)
- możliwość "wgrania" prostych kształtów i praca bez komputera
- programowany "maksymalny skok głębokości"
- sporo innych opcji

- minimalne obciążenie komputera (możliwość wykonywania innych czynności podczas pracy maszyny oraz możliwość wykorzystania starego i słabego komputera)
- nie wymagany port LPT (Nowe laptopy ich nie posiadają)
Tutaj odrazu Ci proponuję, żebyś szczegółowo przyjrzał się algorytmowi Bresenhama, który jest bardzo prosty i na podstawie niego łatwo znajdziesz poszczególne kroki jakie trzeba wykonać aby "przejechać" z punktu do punktu. Reszta zależy tylko od Twojej wyobraźni.
Pozdrawiam