Znaleziono 2 wyniki

autor: jasiu...
13 sty 2018, 16:09
Forum: WARSZTAT
Temat: Ostrzalka do wierteł
Odpowiedzi: 19
Odsłony: 19109

Re: Ostrzalka do wierteł

Jak to nie zrobię? Zawsze wiertła ostrzyłem sam. Miałem dobrego nauczyciela, fakt.

Moja rada, jeśli ktoś chce się tym bawić, to zacząć od kupienia szlifierki stołowej i przykręcić ją do solidnego stołu. Tak żeby można było oprzeć łokcie, przy ostrzeniu wierteł poniżej 3 mm. Poza tym, w pewnym wieku może się przydać lupka zegarmistrzowska i taki wzornik do sprawdzenia, czy naostrzone jest równo: http://www.narzedziadocnc.pl/limit-przy ... -8977.html

Jeśli masz chwilę, pooglądaj sobie materiały z http://www.ostrzarnia.pl/ostrzenie-wiertel

A czemu? Jeszcze raz powtarzam, nie spotkałem maszynki-ostrzałki, która ostrzyłaby tak, jak ja to widzę. Ot najprostsza rzecz. Przy ostrzu kąt opuszczenia powierzchni powinien być możliwie mały, żeby ostrze było trwalsze. Później, żeby wiórów nie zacierało, fajnie byłoby, żeby rósł. Wtedy płaszczyzna jest nie prosta, jak z ostrzałki, ale jakaś taka, samo się robiąca, jak ostrzysz ręcznie. To trzeba pokazać, nie umiem wytłumaczyć, ostrze zupełnie inaczej wtedy bierze. No i ścięcie ścina, jeśli wiertło jest zostrzone, musisz zrobić. Proste przystawki tego nie potrafią i wiertło idzie ciężko i rozbija.

Jeśli nie chce ci się wszystkiego oglądać, to zobacz chociaż ten film: https://www.youtube.com/watch?time_cont ... Ie9tbTngCI po rosyjsku, może coś zrozumiesz.
autor: jasiu...
13 sty 2018, 12:12
Forum: WARSZTAT
Temat: Ostrzalka do wierteł
Odpowiedzi: 19
Odsłony: 19109

Re: Ostrzalka do wierteł

Przyłączam się do grupy, która uważa, że należy nauczyć się ostrzyć z ręki, tym bardziej, że to żadna filozofia. Jak masz problem a kątem, to sobie na tej kostce, co jest przed tarczą mazakiem namaluj kreskę. Resztę nich ci ktoś pokaże i będziesz się śmiał z twoich pomysłów, by kupować przystawki do ostrzenia.

Widziałem wiele przystawek i nie spotkałem ani jednej (nie ważne na cenę), z której wiertło (moim zdaniem!) nie wymagałoby poprawy po takim ostrzeniu (przynajmniej podcięcie ścina, opuszczenie tyłów).

Wróć do „Ostrzalka do wierteł”