Znaleziono 1 wynik

autor: jasiu...
10 wrz 2009, 18:48
Forum: Toczenie / Tokarki Konwencjonalne
Temat: Poziomica maszynowa
Odpowiedzi: 9
Odsłony: 5824

Mariuszczs pisze:Poziomu może nie być, ważne jest posadowienie maszyny tak żeby podstawy ( nogi ) były w jednej stabilnej płaszczyźnie czyli muszą dobrze przylegać do posadzki ( fundamentu ) i być przymocowane jeśli tak pisze w dtr
A to coś nowego. Niektóre firmy zaopatrywały swoje maszyny w tzw. oczko. Służyło właśnie do wypoziomowania maszyny.

I powiem ci jeszcze dlaczego. Wyobraź sobie, ile waży coś, co się porusza po prowadnicach łoża (suport, albo stół). I teraz wyobraź sobie, że maszyna nie jest wypoziomowana. Niech to będzie ciężki suport. Pomiędzy nim i łożem prowadnica ma luz, w któym jest film olejowy, bo na sztywno nie mogła by się poruszać. I teraz maszyna jest nie wypoziomowana. Siła ciężkości powoduje, że zamiast leżeć równo, cały czas jest dociskana jedna strona prowadnicy do łoża. Suport po prostu wisi na łożu! Pomijam, że w tych warunkach smar z tej obciążonej strony się wytrze szybciej, niż z tej luźnej i suport będzie chodził ciężej. Ważne, że przy okazji te miejsca będą minimalnie hamować przesuw, a co się z tym wiąże suport będzie miał tendencje do skręcania, luzy się powiększą, zużycie prowadnic będzie nierównomierne i szybsze.

Fachowcy o tym wiedzą i pierwszą rzeczą, którą sprawdzają jest właśnie sprawdzenie poziomu prowadnic. Jakoś tak dziwnie jest, że szczególnie w wypadku maszyn na wibroizolatorach po wypoziomowaniu jakość obróbki się poprawia. Ja taki przypadek miałem, myślę, że wyjątkiem nie jestem. Dlatego ciekawi mnie, czy twoja teoria o zbędności poziomowania to twój wymysł, czy spotkałeś się z tym gdzieś np. w DTR-ce? Ja się w każdym razie nie zgadzam. Zawsze uważam że się poziomować powinno.

Wróć do „Poziomica maszynowa”