eightbitter pisze: ↑

29 lis 2020, 23:59

To rysunek techniczny i zadaniem jest poprawne zwymiarowanie

Poprawne zwymiarowanie, to nie wyłączenie pana Edka z wykonania przeliczeń, jakie potrzebne są do wykonania elementu, ale pokazanie na rysunku wymiarów, które będzie mierzył kontroler.

Z reguły podaje się wymiar całkowity przedmiotu. Np. długość wałka. I teraz trzeba z jakiegoś wymiaru zrezygnować, żeby łańcucha nie zamknąć. Z którego? A to już zależy nie od sposobu wykonywania, ale od wzajemnych zależności pomiędzy elementami, jakie ten wałek obsługuje (łożyska, koła zębate itp.).

Mnie dawno, dawno temu też tak właśnie uczyli.

Ogólnie najlepszym sposobem wymiarowania jest zadanie sobie pytania na początku, jak bym ten element zamontował. Które wymiary "współpracują" z wymiarami pozostałych elementów w zespole, a które są swobodne i można je pominąć.

Przykładowo - czasem w wałkach jest ważny wymiar pomiędzy łożyskami, tak, żeby wałek był zamocowany odpowiednio stabilnie, ale nie za sztywno. Czasem ważne jest, żeby np. czop nie wystawał poza obudowę, bo pokrywka się nie dokręci. Te wymiary nie interesują tokarza, on chciałby mieć wymiary np. w postaci łańcucha, ale z punktu widzenia montera części, są bardzo istotne i te wymiary trzeba podać.