I tu jest problem. To naprawdę nie jest trudne naostrzyć wiertło, nawet jak masz słaby wzrok dasz radę w okularach, za pomocą zwyczajnej szlifierki z tarczą. Żadna ostrzałka, zwyczajna wirująca tarcza (ale dobra, obciągnięta), dobra lampa i na początek taboret, bo lepiej się wtedy ostrzy. No fakt, ktoś musiałby ci może pokazać, ale z tym problemu nie ma. Ludzie potrafią ostrzyć.
Jedyna rzecz, w którą musiałbyś zainwestować: https://www.conrad.pl/p/sprawdzian-do-w ... -mm-821538 są tańsze!
Nie święci garnki lepią i nie ucz się dziadostwa z chińskimi pseudoostrzałkami. W końcu ze stępionymi wiertłami coś chyba robisz? Używasz ich do mieszania herbaty, czy próbujesz ostrzyć? No to naucz się ostrzyć dobrze, powodzenia!