potocznym określeniem w języku polskim był "wymiar wykonawczy" bo i rysunek wykonawczy.
Anglicy mają swój working drawings czyli rysunek roboczy. I można to tak tłumaczyć, że są tam "wymiary robocze". W Niemieckim odpowiednikiem jest Ausführung (wykonanie, realizacja) stąd Ausführungszeichnung - rysunek wykonawczy i wymiary - Ausführungsmasse - wymiary wykonawcze. To nie jest to samo, co rysunek detalu - Drawings of details, czy Detailzeichnung).
To po co tworzyć nowe słowa? Wkurza mnie to, bo język techniczny powinien być jednoznaczny. Problem w tym, że za tłumaczenie literatury technicznej biorą się osoby, które z wiedzą techniczną nie mają nic wspólnego.
Znaleziono 2 wyniki
- 20 wrz 2017, 20:06
- Forum: Rysunek techniczny
- Temat: "Wymiar operacyjny"
- Odpowiedzi: 13
- Odsłony: 1288
- 20 wrz 2017, 17:57
- Forum: Rysunek techniczny
- Temat: "Wymiar operacyjny"
- Odpowiedzi: 13
- Odsłony: 1288
To jest po prostu bełkot, przepraszam, słowotwórstwo ludzi z wodogłowiem, którym się wydaje, że coś potrafią i coś znaczą. Każda rzecz musi mieć swoje określenie i swoją stworzoną przez autora definicję.
Wymiar, który ma do uzyskania pracownik podczas wykonywania swojej obróbki (czyli albo z naddatkiem, albo bez) był zawsze nazywany wymiarem wykonawczym (od rysunku wykonawczego).
Dowód - Zbiór Zadań z Części Maszyn, autorzy Andrzej Rutkowski, Anna Stępniewska, strona 90. Wcześniej - http://darmowa-energia.eko.org.pl/pliki ... rbina.html z roku 1987 poszukajcie "wymiary wykonawcze".
Co do Wymiaru wykonawczego, najbardziej podoba mi się jego wyjaśnienie na stronie 207 pracy doktorskiej: http://www.wbc.poznan.pl/Content/320366 ... ktorat.pdf
I później takie doktory wymyślają. Czasem wstydzę się swoich lat spędzonych na Politechnice, jak podobne teksty czytam.
Wymiar, który ma do uzyskania pracownik podczas wykonywania swojej obróbki (czyli albo z naddatkiem, albo bez) był zawsze nazywany wymiarem wykonawczym (od rysunku wykonawczego).
Dowód - Zbiór Zadań z Części Maszyn, autorzy Andrzej Rutkowski, Anna Stępniewska, strona 90. Wcześniej - http://darmowa-energia.eko.org.pl/pliki ... rbina.html z roku 1987 poszukajcie "wymiary wykonawcze".
Co do Wymiaru wykonawczego, najbardziej podoba mi się jego wyjaśnienie na stronie 207 pracy doktorskiej: http://www.wbc.poznan.pl/Content/320366 ... ktorat.pdf
I później takie doktory wymyślają. Czasem wstydzę się swoich lat spędzonych na Politechnice, jak podobne teksty czytam.