Znaleziono 4 wyniki

autor: jasiu...
10 wrz 2016, 09:04
Forum: CNC podstawy
Temat: Od czego zacząć? Szkolenie Operatora CNC
Odpowiedzi: 17
Odsłony: 6921

Undead86 pisze:na kursie wszyscy oprócz mnie to byli spawacze, przeważnie tylko dla papierka robili ten kurs
Tak, a wiesz dla czego?

Bo bez papierka nie możesz zostać zatrudniony na stanowisku "spawacz". A na stanowisku "operator CNC", "frezer CNC", "tokarz CNC", "programista CNC" i wielu podobnych nikt cię o żaden papierek nie spyta, bo takich papierków po prostu nie ma. Spawacz ma coś takiego: http://espawanie.eu/certyfikaty/ a operator CNC, co najwyżej (za to ceniony!) wpis w świadectwie pracy z poprzedniego miejsca pracy. Teraz wiesz, po co spawaczom był potrzebny kurs. Chodziło o wpis w książeczce!

Nadal nie chcesz przeczytać podręcznika, do którego link ci dałem. Trudno, twoja strata, dalej nie będziesz wiedział, o co w tym wszystkim chodzi.
autor: jasiu...
09 wrz 2016, 16:57
Forum: CNC podstawy
Temat: Od czego zacząć? Szkolenie Operatora CNC
Odpowiedzi: 17
Odsłony: 6921

dałem ci linka do podręcznika w pdf. Jeśli go nie zrozumiesz (a napisany jest wyjątkowo przystępnie), to się za ten zawód nie bierz nie dlatego, że drogi, ale dlatego, że wymaga specyficznej wyobraźni i odrobiny samozaparcia, tak żeby chociaż ten podręcznik ze zrozumieniem przeczytać.

Przeczytasz - możemy wrócić do dyskusji, bo wówczas rzeczywiście będziesz sporo wiedział, a nie kombinował, jak tu załapać się na atrakcyjną fuchę, o której chyba za mało masz na razie pojęcia.
autor: jasiu...
08 wrz 2016, 16:34
Forum: CNC podstawy
Temat: Od czego zacząć? Szkolenie Operatora CNC
Odpowiedzi: 17
Odsłony: 6921

Undead86 pisze:parę lat temu szukałem szkolenia na "ślusarza"

bo pracodawca powiedział że zatrudniłby ale trza umieć

są kursy lepsze i gorsze
Bo widzisz, ślusarza dość ciężko wyszkolić. Tam się liczą umiejętności, których dorabiający sobie w centrach szkoleń nauczyciel miejscowego technikum nie ma po prostu. On wie, że ślusarz powinien umieć skrobać, on o tym skrobaniu siedem książek przeczytał i filmik na jutubie obejrzał, tylko nadal nie umie naostrzyć skrobaka i tak go prowadzić, żeby uzyskać taką powierzchnię, jaka jest potrzebna. Nie wie czy skrobak docisnąć, a jeśli tak, to z jaką siłą, bo nikt mu tego w rzeczywistości nie pokazał. Trywialny przykład, a ślusarz potrafi dość dużo, np. posługiwać się pilnikiem tak, żeby powierzchnia była płaska, a nie przypominała wycinek walca (kołyska). Stąd nie ma fachowców, którzy taki kurs umieli by przeprowadzić. Poza tym tego na kursie się nie nauczysz, bo to nie o wiedzę teoretyczną chodzi, ale o nabranie pewnych umiejętności manualnych. A więc praktyka, praktyka, praktyka, najpierw pod kierunkiem fachowca, co umie, czy majstra, a nie wysłuchiwanie teorii i robienie notatek na kursie.

"trza umieć" nie oznacza "trza mieć papierek". Jestem przekonany, że po przeczytaniu dokumentacji któregoś z systemów sterujących (Sinumerik, HH, Fanuc), ale takim dokładnym i umówieniu się na piwo (ty stawiasz!) z kimś z twojej okolicy, z forum, wyjdzie taniej, a przede wszystkim będziesz umiał, a nie miał świadectwo kursu. Czytałeś choćby: http://www.kfilipowicz.zut.edu.pl/Progr ... nc_195.pdf - masz tekst za darmo. Myślisz, że na kursie nauczą cię więcej? Wątpię. Aha, ze zrozumieniem trzeba czytać. Jak lubisz, zatrudnij mamę, siostrę, żonę (niepotrzebne skreślić), niech ci czyta, będzie jakby pan magister na kursie ci wykładał.

Tak, są kursy lepsze i gorsze. Problem w tym, że czasem bardzo dobry kurs okaże się mało przydatny. Zakładam, że uda ci się znaleźć dobry kurs na Heidenhaina, na frezarkę. Tylko że praca będzie akurat na tokarce, ze sterowaniem Sinumerika. Myślisz, że pierwszy kurs na cokolwiek ci się przyda? Bo że wprowadzi haos w twojej głowie to pewne. Dlatego właśnie piszę, że najpierw trzeba znaleźć miejsce, gdzie czasem przyjmują do pracy, później zorientować się, jakie są wymagania, a na koniec nauczyć się konkretnie tego, co w danym, upatrzonym przez ciebie miejscu jest potrzebne.

Właśnie - nie ma jednej uniwersalnej metody na obrabiarki ze sterowaniem. Inaczej się pracuje na frezarce z pięcioma osiami, inaczej na tokarce, a jeszcze inaczej na wypalarce plazmowej, czy drążarce. Oprócz umiejętności dogadania się z maszyną musisz jeszcze wiedzieć, co ta maszyna ma robić i jak (np. szybkość skrawania, przesuwu, inne występujące w konkretnej obróbce parametry, jak chociażby prąd drążenia). Znajdziesz kurs, gdzie tego uczą? Ja w to wątpię.
autor: jasiu...
07 wrz 2016, 20:33
Forum: CNC podstawy
Temat: Od czego zacząć? Szkolenie Operatora CNC
Odpowiedzi: 17
Odsłony: 6921

Undead86 pisze: jestem zainteresowany rozpoczęciem przygody

a jeśli kursy, to jakie są sensowne?

a wszystko stoi na przeszkodzie. zaczynając od pracodawców co tylko ludzi ze 100 letnim doświadczeniem za 5zl brutto ewentualnie zatrudnią. na douczenie do zawodu nikt nie bierze ;/
Po pierwsze, wyraz "przygoda" w tym kontekście raczej nie jest najlepiej dobrany.

Po drugie, a co może dać kurs, przeprowadzany przez osobę, która nie uczy pod konkretny program nauczania, jaki został zatwierdzony dla kursu, a nie pod potrzeby kursantów?

A po trzecie, to wybacz, ale muszę to napisać. Otóż Bozia oprócz twojej gminy stworzyła jeszcze trochę miejsca na świecie do wykorzystania, gdzie mógłbyś się rozejrzeć, mimo że do mamusinej zalewajki będzie daleko. A tak, firmy z naszej branży są nierównomiernie rozrzucone i w jednych regionach wybierają sobie fachowców za dziewińćpińdziesiąt, a w innych same szkolą, bo fachowca nie mogą znaleźć i płacą "ciutwincy". Naprawdę, to się da załatwić, tylko trzeba wiedzieć, gdzie szukać.

I na koniec - obecnie rynek pracy w branży dość mocno się nasycił. Wbrew pozorom tych obrabiarek (choćby z uwagi na cenę) nie ma aż tak wiele, a na tych które są już jakaś obsługa jest. I tu właśnie jest problem, że marketing wygrywa z logiką, a kursy produkują po prostu wykursowanych bezrobotnych.

Zawsze jest tak, że powinieneś zacząć od badania rynku, znalezienia ewentualnego miejsca, gdzie mógłbyś mieć pracę, a nie od przygotowania się do pracy, której być może nie masz szans w okolicy, w której mieszkasz znaleźć.

Rozumiem, zauważyłeś sporo ogłoszeń, że za granicą są takie miejsca pracy? A zauważyłeś wymagania? Na pierwszym miejscu nie kurs, tylko "komunikatywna znajomość języka", a dalej prawo jazdy i własny samochód. A robota - uwierz mi, jeśli znasz podstawy rysunku, masz trochę praktyki, to pod konkretną maszynę pracodawca sam cię przeszkoli, o ile będzie mógł się z tobą dogadać, a ty, jak zacznie mówić w swoim języku będziesz umiał go zrozumieć.

Wróć do „Od czego zacząć? Szkolenie Operatora CNC”