strikexp pisze: ↑17 lut 2025, 20:31
Mała wypromieniowywana energia nie będzie odczuwalnie nic grzała.
A było się uczyć na termodynamice, a chociażby na fizyce, to byś wiedział, że każde ciało, którego temperatura jest wyższa od zera bezwzględnego, promieniuje. I gdybyś jeszcze wszedł na ofertę z ALDIka, to byś zauważył, że taki promiennik ma "600 W Infrarotheizung" (przetłumacz sobie z barbarzyńskiego, czego te 600 watów dotyczą) i wymiary 600x600x40 mm. Stosowany jest do dogrzania 6-12 m².
Jakbyś jeszcze ściągnął instrukcję, to byś zauważył, że panel ma temperaturę 95-105 °C. Czyli chałupa się nie sfajczy.
strikexp pisze: ↑17 lut 2025, 20:31
Jeśli jest to zrobione mądrze, to są tam małe żarniki i soczewki IR rozpraszające promieniowanie.
Tego to by nawet scenarzysta Wojen Gwiezdnych nie wymyślił.
Dlatego nie kombinuj, ale kup gotowe rozwiązanie,
bo wtedy wyjdzie cię najtaniej. I nie z Allegro, tylko od producenta, który daje gwarancję na swój produkt i którego dzieło nie skremuje przedwcześnie osoby, która będzie z niego korzystać.
strikexp pisze: ↑17 lut 2025, 22:13
to po prostu zamówię fachowców i zamiast klasycznego pieca wstawię tam piec z podajnikiem paliwa gdzie nie trzeba będzie go pilnować ani wyłączać.
A jakie to są piece z podajnikiem paliwa, co to ich nie trzeba pilnować ani wyłączać? Bo jeśli piece gazowe, czy olejowe, to chyba wszystkie, tylko że ty chciałeś prowizorkę do drewnianej chałupy robić.
Znowu się zamotałeś.